Bastian Schweinsteiger znalazł się w trudnym położeniu po tym, jak Jose Mourinho odesłał go do drużyny rezerw Manchesteru United i dał do zrozumienia, iż nie zamierza na niego stawiać. Portugalczyk stwierdził, że na pozycji Niemca ma pięciu innych piłkarzy, których bardziej ceni.
Mimo deklaracji Mourinho, "Schweini" nie zamierza w najbliższym czasie rozstawać się z Czerwonymi Diabłami. - Moim marzeniem nadal jest gra w Manchesterze United. Z Mourinho nie mam żadnego problemu i znam jego plany, ale zobaczymy, jak będzie przedstawiać się moja sytuacja we wrześniu i październiku. Jeśli dostanę szansę, nie jestem na straconej pozycji - tłumaczy niespełna 32-letni pomocnik.
Mistrz świata z 2014 roku już parę dni temu zapewnił, że Man Utd to jego ostatni klub w Europie. Nawet jeśli jednak nie ma dla niego perspektyw na Old Trafford, to nie planuje rozstawać się z zawodowym futbolem. - Na pewno nie zakończę kariery, wciąż wierzę w swoje możliwości. Nie wykluczam gry za oceanem, to opcja na przyszłość - przekonuje Schweinsteiger.
W środę 120-krotny reprezentant Niemiec pożegna się z drużyną narodową. - To będzie emocjonalny występ, ale nie wiem, jak długo będę na boisku - mówi przed towarzyskim pojedynkiem z Finlandią.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Będziemy faworytami, ale... (źródło TVP)
{"id":"","title":""}