Jose Mourinho przed rozpoczęciem rozgrywek odesłał Bastiana Schweinsteigera do drużyny rezerw Manchesteru United. Wydawało się wówczas, że Niemiec szybko ucieknie z Old Trafford, jednak ten oznajmił, iż Czerwone Diabły to jego ostatni klub w Europie i nie planuje transferu.
Przywiązanie zawodnika do United nie przekonało Mourinho do zmiany zdania. - To jego życie i jego kariera, a każdy zawodnik reaguje w inny sposób. Ma ważny kontrakt i prawo, żeby tutaj zostać, ale o grę będzie mu bardzo trudno. Podjąłem pewne decyzje i na jego pozycji mam pięciu zawodników, a tylko dwa miejsca w składzie - stwierdził Portugalczyk.
Mourinho bardziej od "Schweiniego" ceni Paula Pogbę, Michaela Carricka, Marouane'a Fellainiego, Morgana Schneiderlina oraz Andera Herrerę. Manchester czeka wprawdzie rywalizacja nie tylko w Premier League i krajowych pucharach, ale także w Lidze Europy, jednak przy takim stanowisku menedżera szansę Niemcowi dałaby tylko plaga kontuzji wśród wymienionych pomocników.
Dodajmy, że Schweinsteiger po Euro 2016 zakończył reprezentacyjną karierę, by skupić się na futbolu klubowym. 31 sierpnia rozegra pożegnalny mecz w drużynie narodowej przeciwko Finlandii.
ZOBACZ WIDEO Memoriał Kamili Skolimowskiej szansą na kolejne rekordy i zwycięstwa (źródło TVP)
{"id":"","title":""}