W lipcu 2022 roku Patryk Szysz opuścił KGHM Zagłębie Lubin, przenosząc się do Basaksehiru na zasadzie wolnego transferu. Od tego czasu wystąpił w 44 meczach, zdobywając sześć bramek i notując pięć asyst. W obecnym sezonie, z powodu kontuzji, zagrał jedynie 71 minut. Zresztą problemy zdrowotne doskwierały mu przez dłuższy czas.
Kilka tygodni temu pojawiły się spekulacje o możliwym powrocie Szysza do Zagłębia. Klub był zainteresowany jego powrotem, a warunki umowy były już ustalone. Kontrakt miał obowiązywać do czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o rok, pod warunkiem rozwiązania umowy z Basaksehirem.
Jak ustalił serwis meczyki.pl, finalnie do transferu nie dojdzie. Szysz pozostanie w Turcji do końca obowiązującego kontraktu, wygasającego w czerwcu tego roku. Zagłębie Lubin, które obecnie zajmuje 14. miejsce w PKO Ekstraklasie, musi szukać innych rozwiązań.
ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników
Zagłębie Lubin ma tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową, a najbliższym rywalem "Miedziowych" będzie Lech Poznań. Tymczasem Basaksehir zajmuje siódme miejsce w tureckiej elicie.
Niepodważalną pozycję w ataku Basaksehiru ma Krzysztof Piątek. Z 18 bramkami w dorobku kadrowicz jest najskuteczniejszym piłkarzem tamtejszej Super Lig.