Jedenastka 3. kolejki Premier League: Artur Boruc w bramce, dominują Tottenham, Chelsea i Man Utd

W wyjazdowym meczu z Crystal Palace (1:1) Polak skapitulował w doliczonym czasie, ale wcześniej obronił rzut karny i zaliczył kilka kapitalnych interwencji, dzięki czemu jego drużyna wywalczyła pierwszy punkt w nowym sezonie.

W obronie postawiliśmy na Erica Diera (w starciu z Tottenhamem zagrał na prawej stronie awaryjnie za kontuzjowanego Kyle'a Walkera i spisał się bardzo dobrze), Gary'ego Cahilla, Erica Bailly'ego (obrony Chelsea i Man Utd były nieomylne), a także Danny'ego Rose'a. Ten ostatni dał Kogutom wyrównanie w pojedynku z Liverpoolem (1:1).

Jeśli chodzi o drugą linię, to w niej najlepiej wypadł Raheem Sterling - autor dubletu w meczu Manchester City - West Ham United (3:1). W jedenastce nie mogło zabraknąć również Wayne'a Rooneya (bardzo aktywny w meczu z Hull, asysta przy decydującym golu Marcusa Rashforda), Danny'ego Drinkwatera (asysta przy bramce Jamiego Vardy'ego w potyczce ze Swansea City) oraz Edena Hazarda. Belg od początku sezonu prezentuje imponującą dyspozycję i tym razem udowodnił to ładnym golem otwierającym wynik starcia Chelsea z Burnley (3:0).

Bohaterem kolejki został natomiast Alexis Sanchez. W spotkaniu z Watfordem (3:1) Chilijczyk miał udział przy wszystkich golach dla Arsenalu. Jednego zdobył sam, ponadto wywalczył rzut karny, który wykorzystał Santi Cazorla, a na koniec obsłużył jeszcze Mesuta Oezila przy jego trafieniu.

Obok piłkarza Kanonierów, w ataku wyróżniliśmy też Jermaina Defoe. 33-latek najpierw wywalczył, a później wykorzystał jedenastkę w meczu z Southampton (1:1).

Jedenastka 3. kolejki Premier League:

ZOBACZ WIDEO Igor Lewczuk: Rola faworyta bywa zgubna (źródło TVP)

{"id":"","title":""}