Kevin Gameiro odmówił Barcelonie. "Nie chciałem być czwartym napastnikiem"

PAP/EPA / Emilio Naranjo
PAP/EPA / Emilio Naranjo

FC Barcelona od początku okienka transferowego szuka nowego napastnika. Mistrzowie Hiszpanii byli poważnie zainteresowani Kevinem Gameiro, ale ten zdecydował się na przejście do Atletico Madryt. Dlaczego?

- Jeśli poszedłbym do Barcelony, grałbym tylko trochę, ze względu na innych zawodników. Wiedziałem, że tam będę dopiero czwartym napastnikiem - wyjaśnił na łamach dziennika L'Equipe Kevin Gameiro.

Francuz przez ostatnie 3 lata występował w Sevilli, dla której zdobył 67 goli w 138 spotkaniach. Początkowo był zmiennikiem Carlosa Bakki, ale w ostatnim sezonie został już pierwszoplanową postacią klubu z Sanchez Pizjaun. Mimo to, w lecie zdecydował się zmienić klub na finalistę Ligi Mistrzów i trzecią siłę w Hiszpanii - Atletico Madryt.

- Atletico najprawdopodobniej zaoferowało mi ostatnią szansę na dołączenie do wielkiego klubu. To bardzo dobry piłkarski projekt - wyjaśnił 29-latek.

Francuz na Vicente Calderon też będzie miał silną konkurencję. Na tę chwilę w zespole są Antoine Griezmann, Fernando Torres czy Angel Correa.

Tymczasem FC Barcelona wciąż poszukuje napastnika, który odgrywałby rolę zmiennika kogoś z tercetu Luis Suarez - Lionel Messi - Neymar. Oprócz Gameiro, z gry na Camp Nou miał zrezygnować również Luciano Vietto, który wybrał Sevillę. W ostatnim czasie na celowniku mistrza Hiszpanii znalazł się m.in. "Gabigol".

W sobotę nowe drużyny Krychowiaka i Rybusa walczą o Superpuchar Francji! PSG kontra Olympique Lyon NA ŻYWO o 20:45 w Eleven. Oglądaj kanał online na elevensports.pl lub w Cyfrowym Polsacie, nc+ oraz w kablówkach – takich, jak UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA

ZOBACZ WIDEO Polacy faworytami nie są, ale nie można ich lekceważyć (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: