Adam Marciniak występował w Cracovii w latach 2012-2015, a w listopadzie 2013 roku jako zawodnik Pasów zadebiutował w reprezentacji Polski. Przed sezonem 2015/2016 opuścił krakowski klub na rzecz AEK-u Larnaka, dla którego rozegrał 25 spotkań, w których strzelił dwa gole i z którym sięgnął po wicemistrzostwo Cypru.
Teraz jest jednak wolnym zawodnikiem, więc mógłby wypełnić lukę powstałą w wyniku kontuzji Pawła Jaroszyńskiego, który z powodu złamania kości strzałkowej będzie pauzował aż trzy miesiące. Przed paroma tygodniami do Cracovii wrócił Sebastian Steblecki, ale powrót na Kałuży 1 Marciniaka nie jest w tej chwili brany pod uwagę.
- Słyszałem, że jest wolnym zawodnikiem, ale tematu jego powrotu nie było - mówi trener Jacek Zieliński.
ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Portugalscy dziennikarze: Macie świetny zespół (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
Krakowski klub zamierza jednak sprowadzić innego zastępcę Jaroszyńskiego. - I tak szukaliśmy zawodnika na tę stronę, a teraz musimy te działania przyspieszyć - tłumaczy trener Zieliński.
- Musimy mieć lewonożnego zawodnika na lewą obronę. Jakoś możemy sobie radzić, ale na dłuższą metę, grając w Ekstraklasie, Pucharze Polski i Lidze Europy, nie jesteśmy w stanie tego obdzielić tymi zawodnikami, których mamy. Musi przyjść konkretny lewy obrońca - podkreśla opiekun Cracovii.