Real - Atletico: Sergio Ramos strzelił gola ze spalonego? Sędziowie mieli trudną decyzję

Newspix / EXPA
Newspix / EXPA

Kontrowersje wzbudziło trafienie Sergio Ramosa dla Realu Madryt na 1:0 w finale Ligi Mistrzów przeciwko Atletico Madryt (1:1, k. 5:3). Niewykluczone, że strzelec gola znajdował się na ofsajdzie.

W tym artykule dowiesz się o:

Po kwadransie rywalizacji Toni Kroos dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, a piłkę głową przed bramkę zgrał Gareth Bale. W momencie podania Walijczyka Sergio Ramos znajdował się w jednej linii bądź tuż przed linią obrońców Atletico Madryt, by następnie strzałem z paru metrów pokonać Jana Oblaka.

Asystent sędziego głównego Marka Clattenburga uznał, że Ramos nie był ustawiony na spalonym i uznał bramkę. Kontrowersji jedna nie brakuje, zwłaszcza że powtórki wskazują, iż anulowanie gola nie byłoby błędną decyzją. Ramos co najmniej połową ciała znajdował się bliżej bramki "Atleti" niż którykolwiek z defensorów.

Była to jedna z nielicznych budzących wątpliwości decyzji angielskich rozjemców w finale Ligi Mistrzów. Większych kontrowersji nie wzbudziła sytuacja z początku drugiej połowy, kiedy Pepe przewinił na Fernando Torresie w polu karnym. Mark Clattenburg słusznie wskazał wtedy na "wapno" (karnego zmarnował Antoine Griezmann).

ZOBACZ WIDEO Jerzy Dudek: Wielki szacunek dla Atletico (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: