UD Las Palmas wygrał 6 z 7 ostatnich meczów i był faworytem w konfrontacji z walczącym o pozostanie Sportingiem Gijon. Spotkanie rozpoczęło się rewelacyjnie dla gospodarzy. Już w 3. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego celnym strzałem głową popisał się Pedro Bigas. Goście odpowiedzieli tuż po zmianie stron, a wyrównującego gola zdobył Jony. Asturyjczycy zgarnęli cenny punkt, ale wciąż znajdują się w strefie spadkowej, gdzie o oczko wyprzedzają Getafe i Levante.
W derbach Kraju Basków spotkały się ekipy, które sezon powinny zakończyć w środku ligowej stawki. Real Sociedad przed tygodniem pokonał Barcelonę, a w sobotni wieczór już w 7. minucie prowadził po kapitalnym strzale z półwoleja Davida Zurutuzy. Jeszcze przed przerwą do wyrównania po uderzeniu głową doprowadził Sergi Enrich.
Po zmianie stron gola na wagę kompletu punktów dla gospodarzy zdobył Gonzalo Escalante, który po serii błędów piłkarzy Sociedad trafił do siatki po strzale głową. Tym samym Eibar przerwało passę ośmiu meczów bez zwycięstwa (tylko 2 punkty w tym okresie).
W ostatnim sobotnim meczu Celta Vigo przyjęła Betis. Gospodarze byli faworytami spotkania, ale na przerwę z prowadzeniem schodzili Andaluzyjczycy, po tym jak w zamieszaniu podbramkowym najlepiej zachował się Alfred N'Diaye. Walczącej o Ligę Europy ekipie z Galicji przez długi czas niewiele się udawało. Dopiero w samej końcówce zdołała zdecydowanie przejąć inicjatywę.
W 77. minucie do siatki trafił John Guidetti, ale sędzia w kontrowersyjnych okolicznościach bramki nie uznał. Gospodarze się nie załamali i już po chwili do wyrównania doprowadził wprowadzony Pablo Hernandez. Ostatecznie na Balaidos padł remis 1:1 i w niedzielę Celta może stracić piąte miejsce na rzecz Athletic Bilbao.
UD Las Palmas - Sporting Gijon 1:1 (1:0)
1:0 - Pedro Bigas 3'
1:1 - Jony 48'
SD Eibar - Real Sociedad 2:1 (1:1)
0:1 - David Zurutuza 7'
1:1 - Sergi Enrich 32'
2:1 - Gonzalo Escalante 59'
Celta Vigo - Real Betis 1:1 (0:1)
0:1 - Alfred N'Diaye 24'
1:1 - Pablo Hernandez 78'