Miedź Legnica w spotkaniu z Zagłębiem będzie osłabiona kadrowo. Do Sosnowca na pewno nie pojedzie z drużyną Marcin Garuch, który rozchorował się na grypę. Pod znakiem zapytania stoją także występy Artjoma Artjunina i Tomasza Midzierskiego. Za to w środę do treningów wrócił Petteri Forsell.
W Legnicy nikt Zagłębia nie zamierza lekceważyć. To beniaminek, który śmiało włączył się do walki o awans do Ekstraklasy. Zespół z Sosnowca stracił jednak na swojej jakości, gdy w meczu Pucharu Polski z Lechem Poznań rękę złamał Sebastian Dudek. Od tego momentu piłkarze Artura Derbina mają problemy z odnoszeniem zwycięstw.
- Ostatnie porażki w lidze wcale nie odzwierciedlają ich postawy na boisku. Ten zespół stać na bardzo dobrą grę - mówi Ryszard Tarasiewicz, trener Miedzi, cytowany przez miedzlegnica.eu.
- Staramy się zawsze grać tak, jak sobie założyliśmy, ale z różnych powodów nie zawsze to wychodzi. O organizację gry jestem spokojny, natomiast musimy wykorzystywać sytuacje w ataku, które stworzymy - dodaje nawiązując już do swojego zespołu.