Wydarzeniem 28. serii spotkań był mecz Lech - Legia, czyli pojedynek mistrza z wicemistrzem Polski. Broniący tytułu Kolejorz musiał uznać wyższość gości, który przerastali gospodarzy w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. O zwycięstwie Legii przesądził dublet Nemanji Nikolicia, który przerwał trwającą 470 minut strzelecką niemoc.
Reprezentant Węgier ma na koncie teraz już 25 trafień - w całej historii Ekstraklasy tylko sześciu królów strzelców sięgało po koronę z większą liczbą zdobytych bramek. To Henryk Reyman (37), Ludwik Gintel (28), Ernest Wilimowski (33 i 26), Józef Kohut (31) i Marek Koniarek (29).
Gdy 6 październik Stanisław Czerczesow został trenerem Legii, ta miała 10 punktów straty do będącego liderem Piasta. Po 17 kolejkach stołeczna ekipa ma już trzy "oczka" przewagi nad gliwiczanami, którzy tym razem stracili punkty z Koroną (1:1). W siedmiu wiosennych meczach zespół Radoslava Latala zdobył tylko 10 punktów.
W spotkaniu kończącym 28. kolejkę, którego stawką było miejsce na najniższym stopniu podium, Pogoń Szczecin zremisowała przed własną publicznością z Cracovią (2:2). To oznacza, że 3. lokatę obroniły Pasy, ale oba zespoły mają na koncie po 44 punkty i krakowianie wyprzedzają Portowców dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. W meczach bezpośrednich też mają nad nimi przewagę - jesienią wygrali przy Kałuży 1 z Pogonią 4:2.
Warto odnotować odrodzenie Wisły Kraków. W dwóch rozegranych pod wodzą Dariusza Wdowczyka meczach Biała Gwiazda zdobył komplet punktów, strzelając rywalom aż dziewięć bramek. W 28. kolejce krakowianie rozbili przed własną publicznością Jagiellonię Białystok (5:1), wymieniając w trakcie gry aż 959 podań!
Dzięki tym wygranym 13-krotni mistrzowie Polski włączyli się do walki o awans do grupy mistrzowskiej. Na dwie kolejki przed końcem sezonu zasadniczego pewne miejsce w pierwszej "8" ma sześć drużyn: Legia Warszawa, Piast Gliwice, Cracovia, Pogoń Szczecin, Zagłębie Lubin i Lech Poznań. O dwa ostatnie wolne miejsca w grupie mistrzowskiej walczy ciągle siedem zespołów. Tylko Górnik Łęczna, Śląsk Wrocław i Górnik Zabrze nie mają już szans na wskoczenie do pierwszej "8".
29. kolejka zostanie rozegrana w dniach 1-4 kwietnia. Zainauguruje ją spotkanie Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin.
[multitable table=607 timetable=7769]Tabela/terminarz[/multitable]
Zobacz wideo: Michał Pazdan: Jesteśmy zadowoleni nie tylko z wyniku
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.