Odra Opole nie sprostała trzecioligowcowi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W będącej w sporym kryzysie drużyna Odry Opole uległa Górnikowi Polkowice aż 0:4. Niewiedza dotycząca tego, w której klasie rozgrywkowej przyjdzie grać piłkarzom z Opola, wyraźnie odbiła się na boisku. Sparing ten został rozegrany w miejscowości Chróścice.

W tym artykule dowiesz się o:

Wbrew końcowemu wynikowi, w pierwszej odsłonie zawodnicy Odry byli stroną przeważającą. Jednak Kamil Wacławczyk kilka minut przed gwizdkiem sędziego wykorzystał błąd defensywy i strzelił pierwszą bramkę dla swojego zespołu.

W drugiej części skład Opolan składał się głównie z młodych piłkarzy, którzy nie mieli jeszcze okazji zadebiutować w pierwszej drużynie w oficjalnym meczu. Górnik zdołał jeszcze trzykrotnie trafić do siatki rywala. Warto wyróżnić ostatnią bramkę zdobytą przez Wojciecha Olszowiaka po wspaniałym strzale z rzutu wolnego.

W 30. minucie meczu na boisko wybiegło kilku kibiców z Opola z transparentem, na którym widniał napis Odra dumą Opolszczyzny, ratujcie nasz klub. Po kilku minutach spotkanie zostało wznowione.

Odra Opole - Górnik Polkowice 0:4 (0:1)

0:1 - Wacławczyk 41'

0:2 - Burda 47'

0:3 - Olszowiak 51'

0:4 - Olszowiak 88'

Źródło artykułu: