John Terry przegrał wyścig z czasem i nie wystąpi w rewanżu z PSG

Zdjęcie okładkowe artykułu: AFP / Fot. Glyn Kirk/AFP / Na zdjęciu: John Terry
AFP / Fot. Glyn Kirk/AFP / Na zdjęciu: John Terry
zdjęcie autora artykułu

Fiaskiem zakończyły się starania Johna Terry'ego o powrót do pełni sił na rewanż 1/8 finału Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain. Piłkarz poinformował na Instagramie, że jego występ w środę jest wykluczony.

W tym artykule dowiesz się o:

- Jestem zrozpaczony, że nie będę mógł wybiec na boisko. To frustrujące, kiedy nie możesz wziąć udziału w tak ekscytującym spotkaniu - stwierdził John Terry.

Kapitan The Blues wciąż boryka się z urazem ścięgna udowego, którego doznał w ligowej potyczce z Newcastle United (5:1).

- Robiłem wszystko, by dojść do pełni sił, ale czasem trzeba pozwolić, by kontuzja została wyleczona do końca. Mam nadzieję, że nastąpi to już wkrótce - dodał.

Pod nieobecność Terry'ego, a także drugiego ze stoperów - Kurta Zoumy - na środku obrony mistrza Anglii zagrają najpewniej Branislav Ivanović oraz Gary Cahill.

Zobacz wideo: Ta wiadomość "przygniotła" Michała Kołodziejczyka. Totalna głupota czy świetny pomysł?

Źródło: WP SportoweFakty

Źródło artykułu: