W pierwszym spotkaniu padł remis 2:2, a to oznaczało, że powtórka meczu zostanie rozegrana już na stadionie klubu z Premier League. Juergen Klopp ponownie dał szansę rezerwowym, którzy tym razem nie zawiedli go i pewnie pokonali Exeter City 3:0.
Liverpool oddał aż 26 strzałów z czego 11 leciało w światło bramki i gospodarze wywalczyli aż 11 rzutów rożnych. Swoją przewagę udokumentowali już w 10. minucie, gdy gola zdobył bohater z spotkania z Arsenalem Joe Allen.
Kolejne fragmenty także należały do The Reds, a sytaucję za sytuacją marnował Christian Benteke. Nic dziwnego, że Belg nie cieszy się zaufaniem Juergena Kloppa, gdy ten widzi, jak Benteke seryjnie pudłuje w dobrych sytuacjach.
Do przerwy więcej goli nie padło, a Exeter było tylko tłem dla rywali. W przerwie goście dokonali dwóch zmian, jednak nic one nie dały - Liverpool cały czas dyktował warunki gry. Kolejne bramki były tylko kwestią czasu.
Jednak padła ona dopiero 16 minut przed końcem meczu. Rezerwowy Sheyi Ojo otrzymał podanie od Jordona Ibe'a i ładnym strzałem z 16 metrów zaskoczył bramkarza. Dla 18-latka był to pierwszy gol w barwach Liverpoolu.
Kropkę nad "i" postawił Joao Teixeira, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i okazji nie zmarnował.
Liverpool wygrał 3:0, a Exeter City oddało zaledwie jeden celny strzał. W kolejnej rundzie The Reds zmierzą się z West Ham United.
Liverpool FC - Exeter City 3:0
1:0 - Joe Allen 10'
2:0 - Oluwaseyi Ojo 74'
3:0 - Joao Teixeira 82'
Składy:
Liverpool: Simon Mignolet - Connor Randall (51' Jon Flanagan), Tiago Ilori, Jose Enrique, Brad Smith, Joe Allen (65' Oluwaseyi Ojo), Kevin Stewart, Cameron Brannagan, Jordon Ibe (79' Pedro Chirivella), Joao Teixeira, Christian Benteke.
Exeter: Robert Olejnik - Christian Ribeiro, Troy Brown, Jordan Moore-Taylor, Craig Woodman, Danny Butterfield (46' Will Hoskins), Alex Nicholls, Arron Davies, Matthew Oakley (64' David Wheeler), Lee Holmes, Clinton Morrison (46' Tom Nichols).
Żółte kartki: brak.
Sędzia: Neil Swarbrick.