Miralem Pjanić ma za sobą bardzo udaną jesień. W 21 występach w pierwszej części sezonu zdobył dziewięć bramek i zaliczył sześć asyst, a ze względu na umiejętność skutecznego wykonywania stałych fragmentów gry jest porównywany z samym Andreą Pirlo.
Będąc liderem Giallorossich, Pjanić przykuł uwagę między innymi Realu Madryt, który według "La Gazzetta dello Sport" jest w stanie zapłacić za niego nawet 45 mln euro. Jeśli do transferu dojdzie, w styczniu albo dopiero latem, to w roli następcy Pjanicia rzymianie widzą Piotra Zielińskiego - twierdzi włoski dziennik.
22-letni reprezentant Polski, który do końca sezonu jest wypożyczony z Udinese do Empoli, okrzepł w Serie A i z każdym tygodniem rośnie jego pozycja we włoskim futbolu. W 15 występach w bieżącym sezonie zdobył jedną bramkę i zaliczył cztery asysty.
Wykupieniem Polaka z Udinese zainteresowane jest też Napoli, które prowadzi Maurizio Sarri, czyli szkoleniowiec, który latem 2014 roku ściągnął Zielińskiego do Empoli.
Cracovia w zgodzie z noworoczną tradycją
{"id":"","title":""}