Rafał Boguski wystąpił w każdym z dotychczas rozegranych 20 ligowych meczów Białej Gwiazdy, a w 10 ostatnich spotkaniach przebywał na boisku od pierwszego do ostatniego gwizdka.
W piątkowym meczu 21. serii spotkań Wisła zmierzy się z Pogonią Szczecin i będzie musiała radzić sobie bez Boguskiego, bowiem przed tygodniem otrzymał czwartą żółtą kartkę. Ze względu na przedwczesny koniec rundy jesiennej Boguski poddał się operacji przepukliny, która doskwierała mu od kilku tygodni.
- Nigdy nie oceniam zawodników publicznie, ale tu zrobię wyjątek - Rafałowi należą się wielkie słowa uznania za to, że w trudnym dla klubu momencie grał z ciężkim urazem i robił na boisku wszystko, by drużyna wygrywała. Za to trzeba mu podziękować - mówi trener Marcin Broniszewski.
Pauza w meczu z Pogonią może się okazać zbawienna dla Boguskiego w dłuższej perspektywie. - Jeśli zabieg przebiegł zgodnie z planem, a wiele wskazuje na to, że tak jest, Rafał zacznie z nami przygotowania 11 stycznia albo dołączy do zespołu po paru dniach i to jest najlepsza informacja - tłumaczy Broniszewski.
Bilans Boguskiego w rundzie jesiennej to pięć bramek i dwie asysty.
Łukasz Piszczek znowu filarem Borussii. "Nie myślałem o zmianie klubu"
{"id":"","title":""}