Waldemar Fornalik: Skoro gra Piasta jest taka prosta, to aż dziw, że jest liderem

Rafał Grodzicki: Ruchowi dobrze gra się w Gliwicach

W piątkowy wieczór przy Okrzei zapowiada się ciekawe widowisko. Nie dość, że kibiców czekają derby Śląska, to jeszcze zagrają ze sobą lider i czwarta drużyna rozgrywek. - Liczę, że to spotkanie będzie dobre i mam przeczucie, że tak naprawdę będzie. Chcemy przede wszystkim zagrać ciekawie dla kibiców, a obie drużyny zrobią wszystko, żeby zdobyć trzy punkty - powiedział Waldemar Fornalik, trener Ruchu Chorzów.

Po szesnastu kolejkach Piast Gliwice jest zdecydowanym liderem Ekstraklasy. Jego przewaga nad drugą Legią Warszawa to aż osiem punktów. - Piast zadziwia i my jesteśmy pełni uznania dla jego dorobku punktowego. Z drugiej strony my też jesteśmy w miejscu, który pokazuje, że nasza forma jest dobra. To nie zmienia faktu, że spodziewamy się ciężkiego spotkania, bo Piast gra zespołowo i agresywnie - podkreślił szkoleniowiec Niebieskich.

Radoslav Latal: Nie ma mowy o większej niż zwykle mobilizacji

Chorzowianie zagrają z niebiesko-czerwonymi ze sporą wyrwą w składzie. Za kartki pauzuje bowiem Patryk Lipski, który jest motorem napędowym większości ofensywnych akcji swojego zespołu. - Patryk jest ważnym ogniwem naszej drużyny, ale takie sytuacje jak kartki w piłce się zdarzają. Ponadto nie wystąpi Martin Konczkowski. Poza tym nie pojawiły się żadne nowe kontuzje - wyjawił były selekcjoner reprezentacji Polski.

W drugiej kolejce obecnego sezonu Ruch pokonał Piasta 2:0. - Na pewno czasami wraca się do pierwszego meczu w sezonie z daną drużyną, ale bardziej analizujemy grę Piasta z ostatnich kolejek. Najnowsze jest najbardziej aktualne i daje największa wiedzę - podkreślił 52-latek.

Radosław Murawski: Nieszczęście jednych jest szczęściem drugich

W poprzedniej serii gier gliwiczanie rozegrali szalony mecz w Niecieczy, gdzie pokonali Termalikę 5:3. Po zakończeniu tamtego spotkania piłkarze gospodarzy mówili, że tak naprawdę gra Piastunek jest bardzo prosta. - Skoro gra Piasta jest taka prosta, to aż dziw, że jest liderem, a Termalica dostała pięć bramek. Moje spostrzeżenia pozostawiam jednak dla zawodników i dzielę się nimi tylko z szatnią. Analizę rywala mamy za sobą, ale uwagi co do Piasta zdradzą tylko moim podopiecznym - zakończył Waldemar Fornalik.