Całe zamieszanie ma związek z wydarzeniami, do których doszło w trakcie ostatniej ligowej potyczki The Blues z West Hamem United (1:2). - Arsene Wenger miał rację! Jesteś p... mięczakiem! - miał usłyszeć od "The Special One" sędzia Jonathan Moss, który pod koniec pierwszej połowy wyrzucił z boiska Nemanję Maticia.
Za te słowa Jose Mourinho wylądował na trybunach i wydawało się, że Football Association odwiesi mu karę, którą otrzymał już po spotkaniu z Southampton (1:3), kiedy także krytykował arbitrów.
Jak donosi BBC, sankcja raczej nie zostanie odwieszona, natomiast federacja może przedłużyć okres próby. Ewentualne decyzje i tak jednak zapadną dopiero po sobotniej potyczce z Liverpoolem, więc jej w trakcie najprawdopodobniej zobaczymy Portugalczyka przy ławce Chelsea.