Trener Luis Enrique nie mógł skorzystać z kilku kontuzjowanych zawodników. Z tego względu, w domowym meczu z Eibar, w linii napadu szansę otrzymał Sandro Ramirez, a w roli stopera wystąpił Marc Bartra. Defensywa mistrza Hiszpanii musiała szczególnie zwrócić uwagę na Borję Bastona. 23-letni napastnik trafiał do siatki w każdym z 4 poprzednich spotkań i z 5 golami znajdował się w czołówce najlepszych strzelców.
Były zawodnik Realu Saragossa rywali zgubił również na Camp Nou, dzięki czemu kontynuuje swoją kapitalną serię. W 10. minucie goście wyprowadzili błyskawiczny kontratak, po którym Claudio Bravo obronił strzał Keko. Piłka trafiła jednak pod nogi najlepszego strzelca Eibar, a ten z zimną krwią wykończył sytuację i otworzył wynik meczu.
Kibice "Dumy Katalonii" długo nie musieli czekać na wyrównanie. Sergio Busquets, niczym obecnie kontuzjowany Andres Iniesta, dośrodkował z głębi pola za plecy obrońców, Ramirez z pierwszej piłki dograł do środka, a z główki do siatki trafił Luis Suarez. Należy jednak zaznaczyć, że w momencie podania Busquetsa na minimalnym spalonym był asystent i ostatecznie trafienie nie powinno zostać uznane.
Barca z Lionelem Messim na trybunach nie zachwycała. Bohater poprzedniego meczu, Neymar, wdawał się w niepotrzebne dryblingi i bardzo często tracił futbolówkę. Z kolei goście zagrali ofensywnie, stosowali wysoki pressing i skutecznie przeszkadzali rywalom w konstruowaniu akcji. Co więcej, szanse na podwyższenie wyniku miał Keko, którego strzał tuż przed linią bramkową zatrzymał Bartra.
Tuż po zmianie stron drugiego gola zdobył Luis Suarez. Neymar wpadł w pole karne, znalazł lepiej ustawionego Urugwajczyka, który płaskim strzałem wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Od tego czasu niewiele działo się na Camp Nou. Goście wyraźnie nie mieli sił na kolejne ofensywne akcje, a mistrzowie Hiszpanii nie podkręcali tempa.
W 83. minucie dość niespodziewanie bezpośrednią czerwoną kartkę zobaczył Javier Mascherano. Arbiter wyrzucił z boiska Argentyńczyka po sygnalizacji sędziego bocznego, a wpływ na taką decyzję miała najprawdopodobniej nadmierna gestykulacja zawodnika. Mimo osłabienia, miejscowi błyskawicznie zdobyli trzeciego gola po kolejnej akcji Neymar - Luis Suarez.
Barca nie zachwyciła, ale zgarnęła kolejne 3 punkty i zrównała się w tabeli z Realem Madryt. Co ciekawe, było to już 8 spotkanie w tym sezonie, w którym podopieczni Luisa Enrique jako pierwsi tracili gola. W 5 z nich "Duma Katalonii" odrabiała straty z nawiązką, z kolei 3 zakończyły się jej porażkami.
FC Barcelona - SD Eibar 3:1 (1:1)
0:1 - Borja Baston 10'
1:1 - Luis Suarez 21'
2:1 - Luis Suarez 48'
3:1 - Luis Suarez 85'
Składy:
FC Barcelona: Claudio Bravo - Dani Alves, Gerard Pique, Marc Bartra (56' Jeremy Mathieu), Jordi Alba - Javier Mascherano, Sergio Busquets, Ivan Rakitić - Sandro Ramirez (56' Munir El Haddadi), Luis Suarez, Neymar.
SD Eibar: Asier Riesgo - Ander Capa, Mauro dos Santos, Aleksandar Pantić, David Junca - Gonzalo Escalante, Dani Garcia (46' Eddy Pascual) - Keko, Simone Verdi (54' Sergi Enrich), Takashi Inui (79' Saul Berjon) - Borja Baston.
Żółte kartki: Ivan Rakitić, Gerard Pique, Neymar (FC Barcelona) oraz Gonzalo Escalante, David Junca, Mauro dos Santos, Ander Capa, Eddy Pascual (Eibar).
Czerwona kartka: Javier Mascherano /83', za niesportowe zachowanie/ (FC Barcelona).
Sędzia: Del Cerro Grande.
[multitable table=628 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
{"id":"","title":""}
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)