Poprawiła się sytuacja kadrowa Ruchu Chorzów. W meczu ze Śląskiem Wrocław Waldemar Fornalik będzie mógł skorzystać z pauzujących ostatnio za kartki Rafała Grodzickiego oraz Marka Szyndrowskiego.
Po urazach do pełni sił wrócili już Paweł Oleksy, Michał Efir, a w drugiej drużynie mecz zagrał już Miłosz Trojak, który był niezdolny do gry przez osiem miesięcy. W pojedynku ze Śląskiem szkoleniowiec Niebieskich wciąż nie będzie mógł liczyć na przechodzących rehabilitacje po kontuzjach i zabiegach Michała Helika, Adama Setli oraz Rolanda Gigołajewa.
Zła wiadomość dla Waldemara Fornalika jest taka, że co najmniej do końca roku nie będzie mógł liczyć na Macieja Urbańczyka. Młody pomocnik w spotkaniu z Lechem Poznań doznał zerwania więzadeł przednich w kolanie i czeka go kilka miesięcy przerwy w grze. Piłkarz wciąż jest diagnozowany, ale bez zabiegu operacyjnego prawdopodobnie się nie obejdzie. To duża strata dla Ruchu. Piłkarz w bieżącym sezonie należał do podstawowych zawodników drużyny z Cichej.