AS Roma pokonała Empoli FC 3:1 i awansowała na pozycję wicelidera. Najlepsi wśród zwycięzców okazali się Miralem Pjanić oraz Daniele De Rossi, a Wojciech Szczęsny tym razem nie należał do piłkarzy wyróżniających się na plus.
Zapisał na swoim koncie kilka skutecznych interwencji, ale nie były to parady, przy których musiałby się wykazywać kunsztem. Nie popisał się natomiast przy uderzeniu Marcela Buechela, który strzelił honorowego gola dla Azzurrich. To było uderzenie, które bramkarz tej klasy co Szczęsny mógł obronić.
Łukasz Skorupski skapitulował trzykrotnie, ale nie otrzymał ocen znacznie słabszych od swojego rodaka. Zdaniem jednego z serwisów spisał się nawet lepiej niż Szczęsny. W uzasadnieniach zwrócono uwagę, iż przy golach De Rossiego i Mohameda Salaha nie miał nic do powiedzenia, ale przy odrobinie szybszej reakcji obroniłby uderzenie Pjanicia z rzutu wolnego na 1:0. Nim piłka wpadła do bramki, otarła się o rękawice 24-latka.
Bramkarz nie był ani najlepszym, ani najgorszym ogniwem Empoli. Niektórzy obrońcy drużyny Marco Giampaolo nie radzili sobie na Stadio Olimpico i zebrali bardzo słabe recenzje.
Oceny kolejno od tuttomercatoweb.com, si24.it, Il Sussidiario, calcioweb.ue, calcionews24.com, serieanews.com (skala 1-10):
Wojciech Szczęsny - "6", "5", "5", "6", "6", "5"
Łukasz Skorupski - "5,5", "5", "5,5", "5", "6", "5"