Premier League: Debiut Juergena Kloppa na trudnym terenie, Everton znów pognębi Man Utd?

PAP
PAP

Za kim w 9. kolejce Premier League przemawia historia, a kto będzie miał najtrudniej? Gradu bramek i wielkich emocji powinny dostarczyć mecze w Londynie, bardzo trudny wyjazd czeka Manchester United.

W debiucie Juergena Kloppa Liverpool zmierzy się na White Hart Lane z Tottenhamem Hotspur. Trudno przewidywać przebieg tego pojedynku, bo w ostatnich latach notowano zarówno wysokie wygrane Kogutów, jak i gości. Ostatnio jednak dwa razy z rzędu bardzo pewnie zwyciężali The Reds.

Chelsea, która potrzebuje punktów jak ryba wody, zmierzy się u siebie z Aston Villą. Londyńczycy wygrali trzy ostatnie domowe mecze z tym przeciwnikiem (w sezonie 2012/2013 aż 8:0), ale wcześniej dwukrotnie stracili z nim trzy gole, notując remis i porażkę.

Manchester United pojedzie na Goodison Park, by stanąć naprzeciw Evertonu. Czerwone Diabły mają spore powody do obaw, bo ostatnią bramkę na tym obiekcie zdobyły w edycji 2011/2012. Później doznały trzech porażek z rzędu i każda była coraz wyższa (0:1, 0:2 i 0:3).

Manchester City podejmie w sobotę AFC Bournemouth Artura Boruca, zaś Arsenal pojedzie do Watfordu. Do takich starć w najnowszej historii nie dochodziło.

DataMecz10/1111/1212/1313/1414/15
17.10, 13:45 Tottenham - Liverpool 2:1 4:0 2:1 0:5 0:3
17.10, 16:00 Chelsea - Aston Villa 3:3 1:3 8:0 2:1 3:0
17.10, 16:00 Crystal Palace - WHU - - - 1:0 1:3
17.10, 16:00 Everton - Man Utd 3:3 0:1 1:0 2:0 3:0
17.10, 16:00 Man City - Bournemouth - - - - -
17.10, 16:00 Southampton - Leicester - - - - 2:0
17.10, 16:00 WBA - Sunderland 1:0 4:0 2:1 3:0 2:2
17.10, 18:30 Watford - Arsenal - - - - -
18.10, 17:00 Newcastle - Norwich - 1:0 1:0 2:1 -
19.10, 21:00 Swansea - Stoke - 2:0 3:1 3:3 2:0
Źródło artykułu: