Napastnik Bayernu Monachium dzięki dwóm bramkom w meczu z Borussią Dortmund (5:1) dogonił legendy. Tylko Lewandowski, Gerd Mueller (sezon 1968/69) i Christian Mueller (1964/65) potrafili rozpocząć sezon od tuzina trafień w ośmiu pierwszych kolejkach. Warto podkreślić, że Polak dokonał tego wyczynu w siedmiu meczach. Spotkanie z SV Darmstadt 98 nasz napastnik opuścił z powodu kontuzji.
Co ciekawe, na szóstym miejscu jest w tej klasyfikacji Pierre-Emerick Aubameyang, który jesienią zdobył już dziesięć bramek.
Lewandowski w trzech kolejnych meczach strzelił dziewięć goli. Nikt w historii Bundesligi nie może pochwalić się takim wynikiem! Polak jest też najlepszym strzelcem na niemieckiej ziemi w tym roku. Nasz napastnik w ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy zgromadził na swoim koncie trzydzieści jeden trafień.