"La Gazzetta dello Sport" spróbowała przewidzieć strategię transferową, na którą zdecydują się włodarze klubu z San Siro, jeżeli rzeczywiście zgodzą się na sprzedaż Kaki. Wydaje się, że Włosi obiorą kurs na Anglię. Celem będzie odnowienie, a przede wszystkim odmłodzenie kadry. Przebudowie powinna ulec nie tylko obrona. Nowe twarze pojawią się i w linii pomocy i w ataku.
Obsada bramki nie ulegnie zmianie. Między słupkami nadal będzie stał Christian Abbiati. Przed nim Thiago Silva i ktoś z duetu: Philippe Mexes (Roma) - Alex (Chelsea). Obaj od jakiegoś czasu znajdują się na celowniku Milanu. Po prawej flance nadal będzie biegał Gianluca Zambrotta. Lewa zostanie wzmocniona. "La Gazzetta dello Sport" sugeruje, że Rossoneri spróbują pozyskać Clichy'ego z Arsenalu, którego wartość wycenia się na 15 milionów euro.
W środku pola Rossonerich włoscy dziennikarze widzieliby Michaela Essiena. Chcąc pozyskać 26-latka należałoby jednak głębiej sięgnąć do sakiewki. Chelsea nie sprzeda go taniej niż za 35 milionów euro. Do Mediolanu po sezonie powinien wrócić Yoann Gourcuff, który w zespole Bordeaux jest pierwszoplanową postacią.
Mając do dyspozycji ponad 100 milionów euro Milan w końcu mógłby zrealizować swój cel transferowy, jakim jeszcze latem było sprowadzenie Emmanuela Adebayora z Arsenalu Londyn. Jeszcze w 2008 roku reprezentant Togo był za drogi dla mediolańczyków. Teraz sytuacja może ulec zmianie. Za piłkarza należałoby wyłożyć w granicach 35 milionów euro.
Według wyliczeń "La Gazzetta dello Sport" Milan na pozyskanie czterech klasowych zawodników wydałby 95 milionów euro.