Tuszyński trafił do Rizesporu 30 lipca w pakiecie z Niką Dzalamidze. Krogulce zapłaciły za nich Jagiellonii Białystok ok. 1,5 mln euro, ale żaden z nich nie zadebiutował jeszcze w zespole Hikmeta Karamana.
Gruzin spotkania z Genclerbirligi Ankara, Fenerbache Stambuł i Eskisehirsporem obejrzał z ławki rezerwowych, nie podnosząc się z nich nawet na minutę, a Polaka z udziału w trzech pierwszych kolejkach sezonu 2015/2016 wykluczyła kontuzja,
Wyłączony z treningów przez ostatnie dwa tygodnie Tuszyński wznowił już zajęcia z pełnym obciążeniem i wraz z zespołem przygotowuje się to zaplanowanego na 13 września meczu 4. kolejki Super Lig z Sivassporem.
Po trzech seriach drużyna Tuszyńskiego ma na koncie pięć punktów i zajmuje 7. miejsce w tabeli tureckiej ekstraklasy.