W poprzedniej kolejce złocisto-krwiści sensacyjnie pokonali przy Łazienkowskiej Legię Warszawa 2:1. Radość po historycznym sukcesie zmąciło odejście z Korony jednego z jej najlepszych piłkarzy, Piotra Malarczyka, który przeniósł się do lidera angielskiej Championship Ipswich Town. - Chcieliśmy go zatrzymać za wszelką cenę, nie tylko ze względów sportowych, ale też z racji tego, że to wychowanek i ikona klubu - mówił kilka dni temu Arkadiusz Bilski, pełnomocnik zarządu ds. sportowych.
[ad=rectangle]
Brak "Malara" powoduje, że Marcin Brosz będzie miał ból głowy przy wyborze wyjściowej jedenastki na pojedynek z Pogonią. Miejsce byłego już kapitana najprawdopodobniej zajmie Krzysztof Kiercz. Swoją szansę być może otrzyma także Rafał Grzelak, a to dlatego, że Radek Dejmek walczy z przeziębieniem. Trzeba też pamiętać, że z gry na najbliższych kilka tygodni wyłączony jest Siergiej Pilipczuk.
Trener kielczan wierzy, że jego podopieczni po raz kolejny przezwyciężą trudności. - Dostajemy po drodze różne ciosy, ale musimy wyjść z tego. Zawodnicy wykazują duże zaangażowanie i nie myślmy o tych sprawach. Myślmy o najbliższym przeciwniku żeby nie żałować po spotkaniu.
Co ciekawe Korona w dotychczasowych meczach lepiej prezentowała się na wyjazdach (dwa zwycięstwa i remis). Czy teraz uda jej się potwierdzić niezłą dyspozycję przed własną publicznością? - To Pogoń jest faworytem tego spotkania. Szczególnie na wyjazdach gra ciekawą piłkę. To kolejny klub, który miał pewien pomysł i poszedł w tym kierunku. To jest tylko boisko i pamiętajmy, że zawsze ktoś jest faworytem, ale nie jest powiedziane, że to akurat on wygra - stwierdził Brosz.
[i]
- W Polsce można się odwołać od "kary śmierci", ale nie od decyzji sędziego. Nikt tego nie koryguje. Z urzędu dostanę karę dwóch meczów - [/i]mówił tuż po spotkaniu z Wisłą Kraków (1:1) szkoleniowiec Pogoni Czesław Michniewicz. 45-latek doskonale przewidział decyzję Komisji Ligi, która wykluczyła go z obecności na ławce trenerskiej podczas konfrontacji z Koroną i Piastem Gliwice.
- Wolałbym być przy ławce rezerwowych. Chłopcy czują, gdy trener jest blisko i podpowiada. Ubolewam nad tym, bo zaliczyłem w ekstraklasie około 200 spotkań, a taka sytuacja zdarzyła mi się drugi raz. Postaramy się przejść przez to i już więcej nie mieć takiego problemu - zapewnia "polski Mourinho". Portowcy zgromadzili na swoim koncie dziesięć punktów, tyle samo co ich najbliższy przeciwnik. Różnica polega jednak na tym, że jeszcze ani razu nie schodzili z boiska w roli pokonanych.
Szczecinianie udali się do stolicy woj. świętokrzyskiego osłabieni brakiem między innymi zmagającego się z urazem Jarosława Fojuta. Pod znakiem zapytania stoi również występ Patryka Małeckiego i Łukasza Zwolińskiego. Być może szansę debiutu w granatowo-bordowych otrzyma za to pozyskany niedawno Władimir Dwaliszwili. - Korona jest mocno podbudowana wygraną z Legią i remisem w Poznaniu. Trenerowi Broszowi bardzo szybko udało się poukładać drużynę. Grają teraz solidną piłkę. Czeka nas bardzo trudne zadanie, ale chcemy zacząć przerwę reprezentacyjną w dobrych nastrojach - powiedział Michniewicz.
Korona Kielce - Pogoń Szczecin / sob. 29.08.2015, godz. 20:30
Przewidywane składy:
Korona Kielce: Zbigniew Małkowski - Vladislavs Gabovs, Krzysztof Kiercz, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak - Tomasz Zając, Aleksandrs Fertovs, Vlastimir Jovanović, Marcin Cebula, Łukasz Sierpina - Przemysław Trytko.
Pogoń Szczecin: Dawid Kudła - Adam Frączczak, Mateusz Matras, Jakub Czerwiński, Ricardo Nunes - Rafał Murawski, Takafumi Akahoshi - Patryk Małecki, Władimir Dwaliszwili, Mateusz Lewandowski - Łukasz Zwoliński.
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).
Zamów relację z meczu Korona Kielce - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Korona Kielce - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT