Wisła rozpoczęła przygotowania

Pierwszy trening ograniczył się jedynie do krótkiego rozruchu i zajęć biegowych, które prowadził asystent Macieja Skorży, Andrzej Bahr. Na boisku po raz pierwszy w barwach Białej Gwiazdy pojawił się Brazylijczyk Beto. Do składu powrócił również, będący na wypożyczeniu w Ruchu Chorzów, Piotr Ćwielong.

W tym artykule dowiesz się o:

Dziennikarze obserwujący poniedziałkowe zajęcia Wisły mogli pierwszy raz z bliska przyjrzeć się nowemu nabytkowi krakowian, Beto. Piłkarz uczestniczył w treningu, jednak już niedługo będzie musiał udać się do Brazylii, aby załatwić formalności związane z transferem i pozwoleniem na pracę. - Czekamy na certyfikat Beto. Co prawda Palmeiras twierdzi, że ma z nim podpisany kontrakt, jednak o niczym takim nie wie brazylijska federacja. Ufamy, że po przeprowadzeniu niezbędnych formalności, piłkarz będzie do dyspozycji trenera Skorży od początku rundy - powiedział dyrektor sportowy Wisły, Jacek Bednarz.

Maciej Skorża już dziś może natomiast korzystać z Piotra Ćwielonga, który wrócił do Krakowa po wypożyczeniu do Ruchu Chorzów. Nadal otwarta pozostaje sprawa transferu Łukasza Garguły już w zimowym okienku transferowym. - Jak na razie negocjacje z Bełchatowem są zawieszone. Obiecaliśmy sobie, że jeszcze do nich wrócimy, choć rozbieżności istnieją. Kiedy podpisywaliśmy kontrakt z Łukaszem zakładaliśmy możliwość, że będzie mógł do nas dołączyć dopiero w lecie - skomentował sytuację Garguły, Jacek Bednarz.

Radości z podpisania kontaktu z pomocnikiem Bełchatowa nie krył trener Maciej Skorża. - To zawodnik, którego bardzo potrzebowałem. Wprowadzi powiew świeżości w szeregi naszej pomocy. Chciałbym, żeby dołączył do drużyny już teraz, jednak jeśli będzie trzeba poczekamy do lipca - powiedział Skorża.

Do Wisły wraca również Rumun Norbert Varga, który zmagał się z ciężką kontuzją kolana. Działacze i trenerzy Mistrza Polski liczą jednak, że uda mu się w krótkim czasie powrócić do optymalnej dyspozycji. Wśród piłkarzy Białej Gwiazdy nie ma już natomiast Grzegorza Kmiecika, który rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron. Do Piasta Gliwice został wypożyczony Mateusz Kowalski, a podobny los może spotkać Krzysztofa Mączyńskiego. Nadal ważą się losy Marcina Baszczyńskiego i Marka Zieńczuka, z którymi klub nie przedłużył jak na razie kontraktów.

We wtorek Wiślacy udadzą się na badania i testy wydolnościowe, a już w najbliższą sobotę, w pierwszym tegorocznym sparingu zmierzą się z drużyną Kolejarza Stróże. Po tym meczu, piłkarze wyjadą na pierwsze tegoroczne zgrupowanie do hiszpańskiej miejscowości Oliva.

Komentarze (0)