Jak Bayern będzie grał z Vidalem? Dziewięciu pewniaków i dwa warianty "jedenastki"

Chilijczyk w Monachium ma zająć miejsce Bastiana Schweinsteigera, ale kapitan niemieckiej kadry w zespole Pepa Guardioli nie zawsze mógł liczyć na występy w podstawowym składzie. Tymczasem - jak przekonuje portal sport1.de i jak nakazuje sądzić równa i wysoka forma 28-latka - Arturo Vidal będzie w najważniejszych i najtrudniejszych pojedynkach Bayernu Monachium operował w środku pola od pierwszego gwizdka.
[ad=rectangle]
Zgodnie z przedstawianym wariantem 4-3-3 Philipp Lahm zostanie cofnięty na swoją nominalną pozycję - prawą obronę. - Trener wie, gdzie gram najchętniej - mówił Lahm po występach w trakcie tournee do Chin. Wówczas Vidalowi partnerowaliby Thiago Alcantara i Xabi Alonso, a w ofensywie zagrałoby trio Arjen Robben, Robert Lewandowski oraz Thomas Mueller albo Franck Ribery.

Różnych jedenastek i systemów gry Bayernu można by tworzyć wiele, ale zdaniem niemieckich dziennikarzy najpoważniejszą alternatywą jest ustawienie 3-4-3 z Lahmem w dotychczasowej roli, czyli defensywnego pomocnika. Wówczas zmniejszyłyby się szanse Alonso, a równocześnie na boisku przebywaliby Ribery i Mueller.

Wnioski? Pewniakami Pepa Guardioli są Manuel Neuer, Mehdi Benatia, Jerome Boateng, David Alaba, a także Lahm, Vidal, Robben oraz Lewandowski. Do obsadzenia pozostają dwie pozycje (prawdopodobnie między Alonso, Muellera oraz Ribery'ego) i jest mało realne, by zajęli je Rafinha, Dante, Javi Martinez, Sebastian Rode, Douglas Costa czy Mario Goetze. To pokazuje tylko, jak ogromna będzie konkurencja w składzie Bayernu w nadchodzącym sezonie. Guardiola oczywiście postara się rotować jedenastką, ale nie wszystkich zadowoli.

Bayern w ustawieniu 4-3-3: Neuer - Lahm, Benatia, Boateng, Alaba - Thiago, Alonso, Vidal - Robben, Mueller / Ribery - Lewandowski.

Bayern w ustawieniu 3-4-3: Neuer - Benatia, Boateng, Alaba - Mueller, Lahm, Vidal, Thiago - Robben, Ribery - Lewandowski.

W Bayernie nie będą płakać po Guardioli. "Jeśli odejdzie, świat się dla nas nie skończy"

Polacy faworytem grupy? Historia po stronie rywali

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.