Po remisie z Atalantą (1:1) i porażce z Interem (1:2) Biancocelesti wygrali na Stadio Luigi Ferraris. Zwycięstwo nie przyszło im łatwo, ponieważ Sampdoria miała kilka świetnych okazji do zdobycia gola. Na początku drugiej połowy koszmarnie spudłował Samuel Eto'o, a kilka chwil później Santiago Gentiletti wepchnął piłkę do siatki po dośrodkowaniu Cristiana Ledesmy z rzutu rożnego.
[ad=rectangle]
Po zdobyciu bramki Lazio prezentowało się już korzystniej od gospodarzy i po kilku kontratakach mogło przypieczętować zwycięstwo. Ostatecznie zwyciężyło tylko różnicą jednego gola i przeskoczyło w tabeli co najmniej do niedzieli AS Romę. W dwóch ostatnich kolejkach drużynę Stefano Piolego czekają trudne konfrontacje - derby Rzymu oraz konfrontacja z SSC Napoli. Wyniki tych spotkań zadecydują, czy stołeczna drużyna awansuje do Champions League.
Dodajmy, że Paweł Wszołek całe zawody obejrzał z ławki rezerwowych. W środę 20 maja Lazio zmierzy się na Stadio Olimpico z Juventusem Turyn w finale Pucharu Włoch.
Sampdoria Genua - Lazio Rzym 0:1 (0:0)
0:1 - Gentiletti 54'
Składy:
Sampdoria: Viviano - De Silvestri, Silvestre, Romagnoli, Regini - Obiang, Palombo (81' Okaka), Acquah (62' Rizzo) - Soriano - Eto'o (61' Bergessio), Muriel.
Lazio: Berisha - Basta, Gentiletti (76' de Vrij), Ciani, Radu - Parolo, Ledesma, Lulić - Candreva (84' Mauri), Anderson, Klose (70' Djordjević).