Mateusz Klich podczas spotkań Czerwonych Diabłów przed startem drugiej połowy sezonu 2. Bundesligi spisywał się obiecująco, ale nie zyskał zaufania Kosty Runjaicia i na co dzień jest tylko rezerwowym. Zespół rozegrał już osiem oficjalnych meczów, a pomocnik przebywał na murawie łącznie przez zaledwie 34 minuty.
[ad=rectangle]
W piątek drużyna aspirująca do awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej zmierzyła się towarzysko z III-ligowym MSV Duisburg. Spotkanie miało charakter charytatywny w związku z katastrofą samolotu niemieckich linii lotniczych, do której doszło we wtorek.
Zebry wysoko przegrały ten mecz, a Klich przebywał na placu gry do 83. minuty i nieco wcześniej zdobył swoją debiutancką bramkę dla 1.FC Kaiserslautern - trafił z rzutu karnego od słupka.
Najbliższy pojedynek ligowy ekipa Runjaicia, która w tabeli ustępuje tylko FC Ingolstadt, rozegra w sobotę 4 kwietnia. Podejmie wówczas w ramach 27. serii gier 1.FC Heidenheim.
MSV Duisburg - 1.FC Kaiserslautern 0:4 (0:1)
0:1 - Jacob 25'
0:2 - Stoeger (k.) 62'
0:3 - Klich (k.) 77'
0:4 - Zoller 82'