Puchar Szkocji: Cierzniak bohaterem szalonego meczu

[tag=5916]Radosław Cierzniak[/tag] z Dundee United obronił rzut karny w niedzielnym ćwierćfinale Pucharu Szkocji z Celtikiem Glasgow (1:1). Półfinalistę wyłoni dodatkowe spotkanie, które zostanie rozegrane 18 marca.

Polski bramkarz popisał się obroną "11" wykonywanej przez Leigh Griffithsa w 49. minucie spotkania przy stanie 1:0 dla Dundee. Cierzniakowi nie udało się jednak zachować czystego konta do końcowego gwizdka - w 71. minucie Griffiths zrehabilitował się za niewykorzystany rzut karny.
[ad=rectangle]
Oprócz Cierzniaka pełne 90 minut rozegrał też jego klubowy kolega Jarosław Fojut. Całe spotkanie na ławce gospodarzy przesiedział Michał Szromnik, a w rezerwie The Bhoys pozostał Łukasz Załuska.

Oba zespoły kończyły mecz zdekompletowane. W 11. minucie czerwone kartki za niesportowe zachowania obejrzeli Paul Paton z Dundee i Virgil van Dijk z Celtiku, a w 49. minucie za zagranie ręką w swoim polu karnym wyrzucony z boiska został Paul Dixon.

Mecz, który rozstrzygnie losy awansu do półfinału Pucharu Szkocji zostanie rozegrany 18 marca. Ekipa z Dundee w minionym sezonie dotarła do finału rozgrywek, w którym uległa St. Johnstone.

Dunde United - Celtic Glasgow 1:1 (1:0)
1:0 - Ciftci (k.) 45'
1:1 - Griffiths 71ą

Źródło artykułu: