Lider wygrał w osłabieniu - relacja z meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - GKS Katowice

Z dużym trudem komplet punktów na inaugurację rundy wiosennej wywalczył lider I ligi Termalica. Podopieczni Piotra Mandrysza już w 3. minucie mogli stracić gola. Strzał Grzegorza Goncerza obronił Sebastiana Nowak, a dobitkę Sławomira Dudy z linii bramkowej wybili obrońcy.

Niecieczanie po raz pierwszy naprawdę groźnie zaatakowali dziewięć minut później, kiedy tuż obok bramki głową uderzył Adrian Paluchowski. Po Kilkudziesięciu sekundach Krystian Rudnicki na róg sparował strzał z ostrego kąta Dariusza Jareckiego.
[ad=rectangle]
Po kwadransie było już 1:0 dla niececzan. Błąd obrony GKS, Dalibor Pleva dograł do Dawida Plizgi, a były gracz klubu z Bukowej uderzeniem w kierunku dalszego słupka wyprowadził swoją nową drużynę na prowadzenie.

Bramka otwarła mecz. Katowiczanie chcieli szybko odrobić stratę i zaatakowali, co sprawiło, że Termalica miała więcej miejsca do wyprowadzania kontr. W 28. minucie groźnie przymierzył Jakub Biskup, ale piłka przeszła obok słupka.

Od 40. minuty gospodarze musieli grać w osłabieniu, gdy czerwoną kartkę, w konsekwencji dwóch żółtych, otrzymał Jarecki.

Po zmianie stron wyraźną przewagę uzyskali grający w liczebnej przewadze katowiczanie. Gospodarze swoich szans szukali z kolei w kontrach. W 56. minucie do piłki płasko dośrodkowanej w pole karne nie doszedł Mateusz Janeczko. Chwilę później zakotłowało się pod bramką gospodarzy, ale Nowak w dobrym stylu obronił uderzenie Goncerza.

Kwadrans przed końcem bramkarz Słoni po raz kolejny uratował zespół, kiedy obronił groźny strzał byłego gracza Termaliki Rafała Kujawy. Siedem minut później Nowak zatrzymał uderzenie z pola karnego Goncerza.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - GKS Katowice 1:0

Katowiczanie atakowali do końca, ale nie udało im się doprowadzić do wyrównania. Lider I ligi mógł zapisać kolejne trzy punkty, które przybliżają Termalikę do awansu do ekstraklasy.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - GKS Katowice 1:0 (1:0)
1:0 - Plizga 15'

Składy:
Termalica Bruk-Bet Nieciecza:

Nowak - Fryc, J. Czerwiński, Kopacz, Jarecki, Biskup, Pleva, Plizga (85' Drozdowicz), Sołdecki, Janeczko (67' Kamiński), Paluchowski (46' Kupczak).
GKS Katowice:

Rudnicki - Petasz, Kamiński, Leimonas, Cholerzyński, Duda (46' Kujawa), Pielorz, Frańczak, Pitry, Januszkiewicz (A. Czerwiński), Goncerz.
Żółte kartki:

Jarecki 2, Biskup (Termalica), Czerwiński (GKS).

Czerwona kartka: Jarecki (Termalica) /za 2 żółte, 40'/.

Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn).