Biała Gwiazda w trzech wiosennych meczach doznała dwóch porażek, a raz udało jej się wywalczyć remis. To najgorszy start wiosny Wisły w "erze Cupiała", a równie źle krakowianie rundę rewanżową zaczęli tylko w sezonie 2009/2010 i Maciej Skorża zapłacił za to posadą, choć w momencie zwolnienia aktualnego trenera Lecha Poznań krakowianie byli liderem T-ME. To również najgorszy start wiosny drużyny prowadzonej przez Franciszka Smudę w całej jego 22-letniej karierze zawodowej.
[ad=rectangle]
Wynik sobotniego pojedynku z "czerwoną latarnią" T-ME może zadecydować o przyszłości "Franza" przy Reymonta 22. Jego pozycję osłabiły nie tylko wyniki pierwszych kolejek rundy wiosennej, ale też niefortunne wypowiedzi, które w Krakowie przestano tolerować.
Były selekcjoner reprezentacji Polski zapewnia jednak, że wierzy w pracę, jaką wykonuje ze swoim zespołem i zapewnia, że jego podopieczni czują silną potrzebę rehabilitacji za trzy ostatnie występy: - Nie ma kłótni, jest koncentracja i mobilizacja do następnego meczu. Gdyby była zła atmosfera, to siedząc na tej konferencji, już byśmy to za drzwiami czuli. Zresztą oni dyskutują, żyją tym, co się dzieje. Gorzej by było, gdyby nikt nic nie mówił. Ich to denerwuje, a w niedzielę po meczu z Bełchatowem bolało ich, że przegrali, bo byli lepszym zespołem.
Zawisza wiosną jeszcze nie przegrał i jest jedynym zespołem T-ME, który nie stracił jeszcze gola po zimowej przerwie. W trzech meczach zdobył pięć punktów, ale stratę do pierwszego bezpiecznego miejsca w tabeli zniwelował tylko o jedno "oczko". Niebiesko-czarni zapowiadają, że w Krakowie zagrają o zwycięstwo, ale po raz ostatni wygrali na wyjeździe 17 maja minionego roku.
- Mamy plan i stać nas na to, aby przywieźć z Krakowa trzy punkty. Wisła dużo punktów nie zdobyła po przerwie zimowej, dlatego na pewno będzie chciała pokazać przed własną publicznością, że potrafi grać w piłkę. Ja nie jestem w euforii po ostatnich wynikach - chciałbym być w euforii 8 czerwca, zostając w ekstraklasie. Teraz najważniejsze jest dla nas punktować mecz po meczu - mówi trener Zawiszy Mariusz Rumak.
W Wiśle dojdzie do dwóch zmian w wyjściowym składzie względem ostatniego meczu z PGE GKS Bełchatów (1:3): po pauzie za kartki wracają Richard Guzmics i Donald Guerrier, a z powodu dyskwalifikacji za faul z Bełchatowa wypada z niego Maciej Sadlok.
Wisła Kraków - Zawisza Bydgoszcz / sb. 07.03.2015 godz. 15:30
Przewidywane składy:
Wisła: Buchalik - Burliga, Głowacki, Guzmics, Dudka - Jović, Uryga, Stilić, Boguski, Guerrier - Brożek.
Zawisza: Sandomierski - Wójcicki, Micael, Marić, Ziajka - Pawłowski, Majewskij, Mica, Predescu, Alvarinho - Świerczok.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Zamów relację z meczu Wisła Kraków - Zawisza Bydgoszcz
Wyślij SMS o treści PILKA.ZAWISZA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Wisła Kraków - Zawisza Bydgoszcz
Wyślij SMS o treści PILKA.ZAWISZA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Mój typ 0-0 ..... do przerwy :)