Łukasz Szukała podpisał kontrakt z Al-Ittihad FC obowiązujący od 1 lipca 2015 roku. Trener saudyjskiego zespołu Victor Piturca chce jednak sprowadzić Polaka (a także pomocnika Luciana Sanmarteana) już przed drugą częścią sezonu 2014/2015. Rumuńskie media były przekonane, że kluby dojdą do porozumienia, jednak Arabowie dotąd nie spełnili wymagań finansowych Steauy Bukareszt, która za obu graczy żąda łącznie 1,5 mln euro.
[ad=rectangle]
Piturca opuścił już Rumunię, tymczasem Szukała - wobec braku porozumienia - udał się z ekipą Constantina Galcy na obóz przygotowawczy do Hiszpanii. Czy to definitywny koniec szans na finalizację transferu już w styczniu? Tak sugeruje szkoleniowiec Al-Ittihad FC.
- Chciałbym obu graczy zabrać z sobą, ale to wydaje się niemożliwe. Wygląda na to, że trafią do nas dopiero od początku nowego sezonu. Nie liczyłem przesadnie, że zdołamy ściągnąć ich już teraz, mam kim grać w rundzie rewanżowej - przyznał Piturca przed odlotem na Bliski Wschód.
Według prasy deklaracja trenera nie ma mocy wiążącej, a w rzeczywistości arabscy szejkowie nadal negocjują ze Steauą, próbując nieco zbić cenę i ściągnąć Szukałę oraz Sanmarteana do Dżuddy już w bieżącym miesiącu. Al-Ittihad rozgrywki wznawia 6 lutego, natomiast bukaresztańczycy zaczną walkę o punkty dwa tygodnie później.
