6 
Odkąd Kevin de Bruyne w styczniu bieżącego roku definitywnie pożegnał się z Chelsea Londyn, radzi sobie znakomicie. Dla VfL Wolfsburg rozegrał aż 43 spotkania, w których zdobył 9 goli i 20-krotnie asystował. Ponadto ma pewne miejsce w podstawowym składzie reprezentacji Belgii i z dobrej strony pokazał się podczas mundialu.
[ad=rectangle]
Nic zatem dziwnego, że na 23-latka uwagę zwróciły drużyny silniejsze od VfL. Niedawno francuska prasa doniosła, że de Bruyne jest jednym z głównych celów transferowych Paris Saint-Germain. - Słyszałem o tym, jednak nie miałem bezpośredniego kontaktu z działaczami PSG - tłumaczy agent zawodnika, Patrick de Koster.
- Nie będę ukrywał, że Kevinem interesuje się wiele klubów, a jako przykład mogę podać Bayern Monachium. Szanse na transfer? Piłkarz bardzo dobrze czuje się w Wolfsburgu, gdzie doszedł do wysokiej formy i miał niezwykle udaną pierwszą część sezonu. Nie zapominajmy, że VfL wydał znaczne środki, aby pozyskać de Bruyne przed rokiem - przekonuje na łamach canal-supporters.com.
- Nie zamierzam podejmować żadnych rozmów z innymi klubami, dopóki zielonego światła nie dadzą włodarze Wolfsburga - puentuje de Koster. Wilki w zimowym oknie transferowym bez wątpienia nie wyrażą zgody na transfer, ale temat może powrócić latem.
Od dłuższego czasu wiadomo, że perspektywicznego pomocnika poszukuje Bayern Monachium, mając na uwadze zaawansowany wiek Francka Ribery'ego i Arjena Robbena. W przypadku mistrza Francji na przeszkodzie w finalizacji transferu może stanąć Finansowe Fair Play UEFA, zwłaszcza że cena za de Bruyne raczej nie spadnie poniżej 30 mln euro.
Rozwiń odpowiedzi (1) 
