Tylko remis beniaminka - relacja z meczu Pogoń Siedlce - GKS Tychy

Drużyna z Siedlec od pierwszej kolejki nie potrafi wygrać przed własną publicznością. W pojedynku z GKS-em Tychy, beniaminek podzielił się punktami z rywalami.

W tym artykule dowiesz się o:

Niedzielny pojedynek szczególny był dla Dawida Dzięgielewskiego, który poprzedni sezon spędził właśnie w Tychach. Młody napastnik od początku sezonu nie potrafi przebić się do podstawowego składu Pogoni. W spotkaniu z ekipą Przemysława Cecherza zawodnik udowodnił jednak, iż warto na niego stawiać. Tym bardziej, iż w bardzo słabej formie znajduje się Maciej Tataj, który ponownie zakończył pojedynek bez zdobyczy bramkowej.
[ad=rectangle]
Drużyna z Siedlec nie potrafi ustabilizować swojej formy nawet podczas jednego spotkania. Nie inaczej było również w pojedynku z GKS-em. Pierwsza połowa zdecydowanie należała do przyjezdnych, u których można było zauważyć większą kulturę gry. Bardzo mądrze grał Maciej Kowalczyk. Doświadczony napastnik kilkakrotnie zagrażał bramce Jacka Kozaczyńskiego. Były król strzelców I ligi popisał się również znakomitą asystą przy golu Marcina Wodeckiego.

Początek kolejnej połowy nie wskazywał na lepszą dyspozycję gospodarzy. Podopieczni Daniela Purzyckiego, którzy grali bardzo chaotycznie, zostali wygwizdani przez swoich kibiców. Wiele w grze Pogoni zmieniło się po wejściu na boisko Dawida Dzięgielewskiego, który bez wątpienia był jasnym punktem beniaminka. W zespole z Tychów natomiast sporo ożywienia dał Wojciech Trochim. Wypożyczony z Podbeskidzia Bielsko-Biała pomocnik był w drugiej połowie najlepszym zawodnikiem gości, którzy w ostatnim kwadransie nieoczekiwanie cofnęli się na własną połowę.

Słabszy moment przyjezdnych wykorzystał beniaminek, który doprowadził do remisu. W 85. minucie futbolówka trafiła do nieobstawionego Dzięgielewskiego, który umieścił piłkę w siatce tuż przy lewym słupku bramki swojego byłego klubu. Ostatnie fragmenty spotkania były niezwykle emocjonujące. Obie drużyny dążyły do strzelenia decydującej bramki. Ostatecznie w niedzielnym meczu w Siedlcach padł remis 1:1.

Pogoń Siedlce – GKS Tychy 1:1 (0:1)

0:1 - Marcin Wodecki 35'
1:1 - Dawid Dzięgielewski 85'

Składy:

Pogoń Siedlce: Jacek Kozaczyński - Michał Grudniewski (67' Damian Guzek), Daniel Dybiec, Przemysław Rodak, Jarosław Ratajczak, Cezary Demianiuk, Michał Ogrodnik (59' Dawid Dzięgielewski), Adrian Dziubiński, Aliu Djalo, Piotr Krawczyk, Maciej Tataj (59' Wojciech Wocial).

GKS Tychy: Piotr Misztal - Marcel Wawrzynkiewicz, Łukasz Kopczyk, Mariusz Masternak, Kamil Nitkiewicz, Hubert Otręba, Mateusz Bukowiec, Marcin Wodecki (90+1' Pavol Ruskovsky), Paweł Smółka (46' Wojciech Trochim), Mateusz Mączyński (62' Marcin Radzewicz), Maciej Kowalczyk.

Żółte kartki: Aliu Djalo, Damian Guzek (Pogoń) oraz Kamil Nitkiewicz (GKS).

Sędzia: Mateusz Złotnicki (Lublin).

Widzów: 1896.

Komentarze (0)