Pierwsza połowa meczu potwierdzała przedmeczowe oczekiwania. Wisła Płock, która puka do czołówki I ligi zepchnęła do defensywy dołującą "Miedziankę". Pierwszoplanową postacią widowiska był Krzysztof Janus, którego szarże, podania i uderzenia mogła oklaskiwać publiczność. W 2. minucie pomocnik spóźnił się minimalnie do podania prostopadłego, a w 13. minucie wywalczył rzut wolny przed polem karnym gości.
[ad=rectangle]
W 17. minucie Janus postanowił wziąć sprawę wyniku w swoje ręce i strzelił pierwszą bramkę po podaniu z boku boiska. Po chwili dobre wyjście na przedpole Aleksandra Ptaka uratowało Miedź przed stratą drugiego gola, a Marcin Krzywicki nie sfinalizował dośrodkowania Fabiana Hiszpańskiego. Po tym okresie nawałnicy gra nieco się uspokoiła i goście zaczęli nieśmiało dochodzić do głosu. Mateusz Szczepaniak oddał nawet groźne uderzenie nad poprzeczką.
W drugiej połowie Nafciarze zwolnili, za co mogli zostać skarceni. Miedź Legnica miała dwie dobre szanse na doprowadzenie do remisu. Wojciech Łobodziński przelobował jednak bramkę w sytuacji sam na sam z golkiperem. Próbował także Marcin Garuch, który po krótkim dryblingu uderzył tuż obok słupka. Seweryn Kiełpin zachował jednak czyste konto, a legniczanie kontynuują koszmarną serię pięciu spotkań bez zdobytego gola.
W końcówce Wisła Płock podwoiła prowadzenie. Konkretnie Jacek Góralski płaskim strzałem po dobrym rozegraniu Marcina Krzywickiego w 93. minucie. Temu drugiemu nie wychodziło finalizowanie akcji, natomiast rzutem na taśmę zanotował asystę. Cała drużyna z Płocka dopisała na swoje konto trzy punkty i traci tylko oczko do miejsca premiowanego awansem.
Wisła Płock - Miedź Legnica 2:0 (1:0)
1:0 - Krzysztof Janus 17'
2:0 - Jacek Góralski 90+3
Składy:
Wisła: Kiełpin - Stefańczyk, Sielewski, Radić, Hiszpański - Kostrzewa (82' Zyska), Góralski, Kacprzycki (56' Stępiński), Iliew (68' Wlazło), Janus - Krzywicki.
Miedź: Ptak - Bartczak, Midzierski, Woźniczka, Cierpka - Łobodziński, Bartoszewicz, Keon Daniel, Garuch, Szymański (65' Zatwarnicki) - Szczepaniak (88' Feruga).
Żółte kartki: Kacprzycki, Stefańczyk, Kiełpin (Wisła) oraz Bartoszewicz (Miedź).
Sędzia: Dominik Sulikowski (Gdańsk).