Pucharowa przygoda obu klubów swój kres miała dokładnie trzy dni temu. Miedź wyraźnie uległa warszawskiej Legii 0:4, natomiast Flota awans straciła w ostatnich sekundach meczu, przegrywając 1:2 z PGE GKS Bełchatów. Jeden wspólny mianownik, który charakteryzuje w tym sezonie oba klubu, to nie zawsze przekładająca się na punkty, dobra gra zespołu.
Podopieczni Wojciecha Stawowego przed sezonem byli wymieniani w gronie drużyn aspirujących do awansu. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna i zamiast lokaty w okolicach pierwszej trójki, legniczanie błąkają się w dolnych rejonach tabeli. Dwie wygrane i łącznie dziewięć zdobytych punktów nikogo w Legnicy nie cieszą. Niewiele więcej, bo cztery punkty na swoim koncie zgromadziła Flota. W Świnoujściu sytuacja jest jednak inna, bo tam nikt awansu nie oczekiwał, a biorąc pod uwagę przedsezonowe perturbacje, sama gra w pierwszej lidze jest już w pewnym stopniu satysfakcjonująca.
Rażąca szczególnie od kilku kolejek nieskuteczność jest sporym kłopotem drużyny Tomasza Kafarskiego. Zespół pomimo wielu stwarzanych szans i ładnej ofensywnej gry, wykorzystuje zdecydowanie zbyt mało okazji. Bolączką głowy pozostaje również koncentracja, bowiem Wyspiarze kilkakrotnie już stracili bramkę w ostatnich minutach meczu. Miedź za to obok Chrobrego Głogów jest drużyną, która traci najwięcej bramek w lidze. Otwarta gra, to jednak również strzelone bramki, a pod tym względem tylko dwa zespoły mają lepszy wynik.
Pomimo tylko dwóch wiktorii, Miedzianka dopisała do pokonanych jedną z rewelacji sezonu - Stomil Olsztyn. Tydzień później mierzyli się z bezapelacyjnie najlepszą drużyną zaplecza T-Mobile Ekstraklasy - Termaliką Bruk-Bet Nieciecza i przegrali skromnie 0:1. Świnoujścianie w tym czasie podzielili się punktami w Łodzi z Widzewem, pomimo prowadzenia, ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:1. Na uwagę zasługuje również fakt, iż Flota od pięciu ligowych kolejek nie zaznała smaku porażki.
Trener Stawowy w niedzielę nie będzie mógł skorzystać z pauzującego za nadmiar kartek Radosława Bartoszewicza. Z tego samego powodu mecz z trybun obejrzy kapitan nadmorskiego klubu - Michał Stasiak. Rywalizacja zapowiada się bardzo ciekawie, a ładnie grające zespoły po raz kolejny będą chciały potwierdzić to zdobyciem pełnej puli.
Flota Świnoujście - Miedź Legnica / niedz. 28.09.2014 godz. 15:00
Przewidywane składy:
Flota Świnoujście: Brljak - Sołowiej, Zalepa, Cienciała - Kamiński, Niewiada, Brud, Grzelak, Reca, Olszar, Nwaogu.
Miedź Legnica: Ptak - Midzierski, Lafrance, Woźniczka, Cierpka, Feruga, Kakoko, Garuch, Szczepaniak, Lenkiewicz, Łobodziński.
Sędzia: Marcin Liana (Bydgoszcz).
Zamów relację z meczu Flota Świnoujście - Miedź Legnica
Wyślij SMS o treści PILKA.MIEDZ na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Flota Świnoujście - Miedź Legnica
Wyślij SMS o treści PILKA.MIEDZ na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT