Młody talent w Śląsku Wrocław: "Będzie wielkim zawodnikiem"

W meczu z Górnikiem Zabrze na ławce rezerwowych Śląska Wrocław zasiadł młody Maciej Pałaszewski. Ten 16-latek uważany jest za wielki talent WKS-u.

Niedawno Śląsk Wrocław podpisał trzyletnie kontrakty ze swoimi utalentowanymi juniorami. Mariusz Idzik i Maciej Pałaszewski regularnie trenują z I zespołem WKS-u. Tadeusz Pawłowski zabrał ich nawet na zgrupowanie do Żagania. Maciej Pałaszewski najlepiej na boisku odnajduje się w formacji pomocy, w której często powierza mu się rolę głównego rozgrywającego. Kontrakty z Idzikiem i Pałaszewskim podpisane zostały na okres trzech lat, do lata 2017 roku. Poza treningami z seniorskim zespołem, dwóch zdolnych juniorów uczęszcza na dodatkowe zajęcia, które mają służyć płynnemu przygotowaniu ich do występów w piłkarskiej ekstraklasie.
[ad=rectangle]
Pałaszewski zagrał już kilka minut w przedsezonowym spotkaniu sparingowym z Miedzią Legnica, gdzie pokazał się z bardzo dobrej strony. Teraz znalazł się na ławce rezerwowych w potyczce T-Mobile Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze. Na boisko jednak nie wszedł. - Honorujemy zawsze pracę na treningu. Maciej wykazał się tam bardzo dobrą formę. Gdybyśmy wcześniej strzelili na 2:0 i mieli zmiany, to na pewno by zadebiutował. Dyskutowaliśmy czy Gancarczyk czy Maciek, ale prawie jednogłośnie stwierdziliśmy, że on na to zasłużył. Myślę, że to go zmobilizuje do dalszej pracy. Musimy go umiejętnie prowadzić, żeby nie przesiedział na ławce, ale i grał w drugiej drużynie. To jest chłopak, który ma przyszłość. Będzie wielkim zawodnikiem - wyjaśniał Tadeusz Pawłowski na konferencji prasowej po spotkaniu z zabrzanami.

Trener WKS-u liczy na to, że Pałaszewski w przyszłości będzie czołowym zawodnikiem Śląska. - To jest chłopak, który ma bardzo dobre wyniki wydolnościowe. On sobie da radę na każdej pozycji w pomocy. Musi nabrać trochę masy, nieco zmężnieć. On będzie dyrygentem zespołu w przyszłości. Potrzeba cierpliwości - podkreślał szkoleniowiec.

Komentarze (0)