Po finalizacji transferu Keylora Navasa na zajęciach Realu Madryt bierze udział aż trzech solidnych bramkarzy. Oprócz Kostarykanina o miejsce w składzie walczą Iker Casillas oraz Diego Lopez. Ten drugi był poważnie łączony z AS Monaco, ale ekipa z Księstwa nie poczyniła żadnych poważniejszych kroków do jego zatrudnienia. Do gry włączył się za to AC Milan.
[ad=rectangle]
Ekipa Rossonerich po fatalnym sezonie potrzebuje przebudowy. W kadrze zespołu znajduje się również trzech bramkarzy, ale żaden z nich nie gwarantuje pewności między słupkami. Filippo Inzaghi ma bowiem do dyspozycji weterana Christiana Abbiatiego, młodego Gabriela oraz niedawno sprowadzonego Michaela Agazziego.
Na celowniku Milanu do tej pory znajdowali się Pepe Reina (zasilił już Bayern Monachium) oraz Mattia Perin, ale wraz z przybyciem Navasa na Santiago Bernabeu, pojawiła się opcja sprowadzenia Lopeza. Najważniejszym problemem jest pensja Hiszpana, który w Madrycie otrzymuje 4,5 mln euro rocznie. Klubowe konto ekipy z Mediolanu zostanie jednak w tym sezonie nieco odciążone po tym jak z zespołem pożegnał się Ricardo Kaka.
Według włoskich mediów, obie strony prowadzą zaawansowane negocjacje, ale o braku jakichkolwiek propozycji zdążył już poinformować agent samego zainteresowanego.