Paweł Brożek: Chcę zostać królem strzelców

- Chcę zostać królem strzelców. Byłem nim już dwa razy i chcę ustrzelić hat-trick - deklaruje przed startem nowego sezonu T-Mobile Ekstraklasy napastnik Wisły Kraków [tag=5736]Paweł Brożek[/tag].

"Brozio" przywdziewał już koronę w sezonach 2007/2008 i 2008/2009. W minionych rozgrywkach zdobył 17 bramek i wszedł do elitarnego Klubu 100, ale tytuł najlepszego strzelca wywalczył Marcin Robak. Zawodnikowi Białej Gwiazdy pozostało na osłodę wygranie klasyfikacji kanadyjskiej (25 pkt).
[ad=rectangle]

- Jest kilku napastników, którzy mogą walczyć o ten tytuł. W zeszłym sezonie było paru zawodników, którzy strzelili ponad 15 goli - to pierwsza taka sytuacja od wielu lat. Chcę się włączyć do tej walki i nie ukrywam, że chcę zostać królem strzelców. Byłem nim już dwa razy i chcę ustrzelić hat-trick - mówi Brożek i dodaje: - Chciałbym uniknąć powtórki czarnej serii z wiosny, kiedy w 10 meczach z rzędu nie zdobyłem bramki. Jeśli będzie forma, to będą gole. Wiem, jak strzelać - mam na koncie ponad 100 bramek w lidze.

31-latkowi brakuje tylko dwóch trafień, by mieć na koncie 100 ligowych bramek w barwach krakowskiego klubu: - Raczej to przekroczę (śmiech). Nawet będąc w słabszej formie, te dwa gole jestem w stanie strzelić.

A jaki jest cel Wisły na nowy sezon? - Naszym głównym celem jest jak najszybsze zapewnienie sobie ligowego bytu poprzez awans do pierwszej "8". A potem? Nie chcemy powtórki z wiosny, gdy graliśmy słabo, przegrywaliśmy mecz za mecze i nie potrafiliśmy zareagować. Dopiero końcówka była taka, jak sobie wyobrażaliśmy.

W czasie okresu przygotowawczego Brożek stracił kilka jednostek treningowych z powodu problemów z miednicą, która przez swój ruch, skraca mięsień dwugłowy uda piłkarza. To problem, przez który jesienią może go zabraknąć w kilku ligowych meczach.

- Muszę przed każdym treningiem i przed każdym meczem wykonać dodatkową pracę z fizjoterapeutami: rozluźniać mięśnie, rozciągać okolice miednicy i kręgosłupa. Myślę, że gdy będę ciężko pracował przed wysiłkiem, to ten problem nie powinien się pojawić, aczkolwiek takie ryzyko zawsze jest - tłumaczy "Brozio".

Źródło artykułu: