Larsson jest żywą legendą szkockiego klubu, w którym w ciągu siedmiu lat występów (1997-2004) zdobył 173 bramki w 221 oficjalnych spotkaniach. W ostatnim czasie w mediach pojawiały się spekulacje, że popularny Henke może w styczniu powrócić do Glasgow i ponownie występować w biało-zielonej koszulce. Jednak w sobotę okazało się jasne, że tak się nie stanie, gdyż 36-letni napastnik zdecydował się przedłużyć swój kontrakt z Helsingborgiem.
- Cieszymy się, że Henrik zostaje z nami. W jego kontrakcie zawarta była klauzula przedłużenia umowy o kolejny rok i skorzystaliśmy z niej. Henrik też jest zadowolony z tego, że zostaje u nas - powiedział dyrektor sportowy klubu Bo Nilsson.
Larsson kilka lat temu zapowiedział, że chce zakończyć karierę w Helsingbors IF. Po odejściu z Celtiku i dwuletniej przygodzie z Barceloną latem 2006 roku powrócił do ojczyzny. Wiosną 2007 zaliczył jeszcze niespełna trzymiesięczne wypożyczenie do Manchesteru United. Helsingborg z nim