LM: Borussia zawiodła w lidze, ale liczy na wygraną w Rosji. "Możemy pokonać każdego"

Dortmundczyków trzy dni po klęsce w meczu z Hamburgerem SV czeka trudny pojedynek Ligi Mistrzów. Piłkarze zapewniają, że będą właściwie przygotowani do pojedynku z wicemistrzem Rosji.

Po losowaniu par 1/8 finału Ligi Mistrzów kibice Borussii Dortmund z pewnością byli zadowoleni, ponieważ Zenit Sankt Petersburg w fazie grupowej nie zachwycił i wciąż uważany jest za jedną z najsłabszych drużyn, która bierze udział w walce o ćwierćfinał. Fatalny występ ekipy Juergena Kloppa w przegranym 0:3 pojedynku z Hamburgerem SV oraz liczne problemy kadrowe sprawiają jednak, że wicemistrzowie Niemiec nie są zdecydowanym faworytem dwumeczu z zespołem Luciano Spallettiego.

- Nie będziemy podłamani po ligowej porażce. Champions League to zupełnie inne rozgrywki - zapewnia Marcel Schmelzer, któremu wtóruje Nuri Sahin. - Już nieraz przegrywaliśmy w Bundeslidze, by błyskawicznie się podnieść i rozegrać dobre zawody w Lidze Mistrzów - przypomina. - Pojedynek z Zenitem jest zdecydowanie zbyt istotny, by rozpamiętywać przegraną z HSV. Do meczu w Sankt Petersburgu będziemy dobrze przygotowani i przystąpimy do niego z myślą o osiągnięciu korzystnego wyniku przed rewanżem - dodaje Turek.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Jesienią Borussia miała spore problemy z awansem do najlepszej "16", ale mierzyła się z bardzo wymagającymi rywalami: Arsenalem, Napoli oraz Marsylią. - Wygraliśmy bardzo trudną grupę i dlatego do 1/8 finału możemy przystąpić z podniesionym czołem. Porażka z HSV w żadnym wypadku tego nie zmienia - analizuje Sahin. - Niepowodzenie z soboty nie będzie miało negatywnego wpływu na nasze podejście do wtorkowego pojedynku. Jeśli rozegramy dobre spotkanie i damy z siebie wszystko, możemy pokonać każdego rywala! - zapewnia Manuel Friedrich.

Dortmundczycy są zgodni, że na Stadionie Pietrowskim muszą zaprezentować się lepiej niż na Imtech-Arena. - Zagraliśmy z HSV bardzo źle i przegraliśmy zasłużenie - ocenia samokrytycznie Klopp. - Taki występ w naszym wykonaniu nie może się powtórzyć - przyznaje Sahin.

Nastroje w zespole czarno-żółtych z pewnością pogorszyły wieści o poważnej kontuzji Svena Bendera, którego czeka wielotygodniowa przerwa w grze. Ponadto pod dużym znakiem zapytania stoi udział w meczu Matsa Hummelsa, natomiast Robert Lewandowski uda się do Rosji z chorobą. - Czuję się już nieco lepiej - przyznaje polski snajper. "Czy we wtorek będzie w najwyższej formie?" - zastanawiają się dziennikarze Bildu.

Komentarze (0)