Mario Balotelli o golu-marzenie: Dużo ćwiczę po treningach i mam dar od Boga (wideo)

Przepiękny gol Mario Balotellego na wagę zwycięstwa AC Milan wzbudził zachwyt w Italii. W ocenie Adriano Gallianiego trafienie snajpera w meczu z Bologną będzie kandydować do bramki roku.

W 86. minucie piątkowego pojedynku z FC Bologna Mario Balotelli zdecydował się na strzał z 39 metrów. Posłał piłkę z prędkością 91 km/h i uczynił to na tyle precyzyjnie, że Gianluca Curci nie zdążył z interwencją. "Super Mario" zapewnił tym samym AC Milan komplet punktów w 24. kolejce Serie A.

[i]

- Żeby strzelać takie gole, trzeba trenować i nie ukrywam, że po każdej sesji treningowej ćwiczę tego typu uderzenia. Ponadto trzeba dodać do tego dar od Boga[/i] - przyznał Balotelli. - Zobaczyłem, że bramkarz jest nieco wysunięty, postanowiłem strzelić i na szczęście wpadło. Cieszę się, że zapewniłem zwycięstwo, ale to tylko mój obowiązek w Milanie - dodał bohaterem rywalizacji na San Siro.

Zachwytu nad trafieniem napastnika nie krył Adriano Galliani. - Jestem przekonany, że to trafienie będzie kandydować do miana gola roku. Mario strzelił z bardzo daleka bez żadnego rozbiegu, a to nie jest łatwe. Powtórkę tego przepięknego uderzenia będę oglądał przez całą noc. Balo jest wielkim piłkarzem, w 2013 roku zdobył aż 26 goli i ma wszystkie atuty, by stać się prawdziwym mistrzem - stwierdził.

Po końcowym gwizdku podopiecznego chwalił Clarence Seedorf. - To był gol w stylu Mario, który ma w swoim arsenale wiele broni. Myślę, że Balotelli wkrótce stanie się wielkim czempionem. Bardzo wierzę w tego zawodnika i mogę mówić o nim jedynie pozytywnie - powiedział Holender, któremu zarzucano, że w niewystarczającym stopniu ufa 23-latkowi.

[wrzuta=1M3Yq9vkiFQ,gladbacher88]

W środę Milan czeka arcytrudny pojedynek z Atletico Madryt w walce o ćwierćfinał Ligi Mistrzów. - Nie rozegraliśmy najlepszych zawodników, ale zwycięstwo z pewnością pomoże nam przed Atletico. Jesteśmy gotowi zarówno pod względem mentalnym, jak i taktycznym - przyznał optymistycznie Balotelli.

- Nie jest łatwo grać, kiedy przeciwnik muruje bramkę przez pełne 90 minut. Atletico nie będzie grało tak głęboko, a zatem zobaczymy zupełnie inny mecz - zapowiedział Seedorf. - Atletico zaliczyło w ostatnim czasie jedną czy drugą porażkę, ale wciąż jest na szczycie tabeli ligi hiszpańskiej. Czeka nas bardzo trudny test, jednak liczymy na awans - dodał Galliani.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: