Trzech kandydatów pozostaje w grze o posadę trenera Górnika Zabrze

Górnik Zabrze poszukuje następcy Adama Nawałki. Informacje wypływające z miejskiego magistratu mówią, że porozumienie zostało już nawet osiągnięte. O jego szczegółach na razie strony milczą.

Po odejściu Adama Nawałki do reprezentacji Polski Górnik Zabrze rozpoczął poszukiwania nowego szkoleniowca. Rozmowy działacze z Roosevelta prowadzili z sześcioma kandydatami, a w gronie tym wyłaniała się trójka faworytów: Waldemar Fornalik, Jerzy Brzęczek i Ryszard Wieczorek.

Ten pierwszy podjął negocjacje, ale wkrótce otrzymał sygnał, że zainteresowanie jego zatrudnieniem wyraża też klub z ZEA. Fornalik poprosił wtenczas działaczy z Zabrza o kilka dni do namysłu, ale ci zważywszy na ostatnią zniżkę formy Górnika czekać dłużej nie chcą i nie mogą, bo peleton zaczyna coraz bardziej na zabrzan naciskać.

Włodarze śląskiego klubu podjęli bardziej zaawansowane rozmowy z Brzęczkiem, który prowadzi obecnie Raków Częstochowa. Tego, że rozmowy faktycznie są w toku nikt w klubie spod Jasnej Góry nie ukrywa. - Z Jurkiem Brzęczkiem rozmawiałem po meczu w Sosnowcu. Wiem, że temat jest, ale żadnego oficjalnego pisma w tej sprawie jeszcze z Górnika nie otrzymałem - mówi Krzysztof Kołaczyk, prezes częstochowskiego klubu.

Sternik Rakowa nie zamierza stawać 41-letniemu szkoleniowcowi na drodze do pracy w Zabrzu, ale podkreśla, że najpierw oczekuje sygnału ze strony Górnika. - Umówmy się, że takie sprawy załatwia się w sposób cywilizowany. Mam sygnał od Jurka Brzęczka, że otrzymał ofertę i prowadzi rozmowy. Czekam na sygnał ze strony Górnika, żeby ustalić warunki ewentualnego odejścia trenera. Na ten moment takiego sygnału nie mam, co nie znaczy, że w najbliższym czasie nie nadejdzie - przyznaje Kołaczyk.

Niewykluczone, że w Zabrzu podejmą decyzję o zatrudnieniu dwóch pracujących obecnie w lidze szkoleniowców. Nie brakuje bowiem głosów, że pierwszym trenerem ma zostać wspomniany wcześniej Wieczorek, pracujący obecnie w Energetyku ROW Rybnik, zaś Brzęczek miałby w początkowej fazie pełnić rolę jego asystenta.

Chcesz być na bieżąco z newsami o futbolu? Zalajkuj nas na Facebooku!

Obaj panowie współpracowali już razem, kiedy szkoleniowiec pełnił rolę trenera Górnika w latach 2007-08, a wracający po włodarzach w Austrii Brzęczek pełnił wtenczas rolę kapitana zabrzańskiej drużyny.

Źródło artykułu: