Policja chce zamknięcia stadionu Widzewa!

Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi wystąpiła do wojewody łódzkiej, Jolanty Chełmińskiej, o zamknięcie stadionu Widzewa na jedno spotkanie. To efekt rac i petard odpalonych na meczu z Lechią.

W tym artykule dowiesz się o:

W 27. minucie niedzielnego spotkania przy Piłsudskiego sędzia Marcin Borski przerwał zawody i nakazał wszystkim piłkarzom zejście do linii bocznej. To efekt dymu, który pojawił się na murawie w wyniku pirotechniki odpalonej na trybunie B i znacznie ograniczył widoczność na placu gry obu zespołom.

W drugiej połowie meczu kibice Widzewa dali o sobie znać ponownie, kiedy to nad trybuną D stadionu zaczęły unosić się olbrzymie kłęby czarnego dymu, także będącymi efektem rac. Spotkanie nie zostało jednak przerwane, ponieważ tym razem incydent nie miał wpływu na warunki gry.

Jak dowiedział się portal SportoweFakty.pl, Komenda Wojewódzka Policji przesłała do wojewody łódzkiej, Jolanty Chełmińskiej, wniosek o zamknięcie stadionu przy Piłsudskiego na jeden mecz Widzewa. Zgodnie z przepisami, wojewoda może odpowiedzieć w ciągu 30 dni. To oznacza, że nie można na obecną chwilę jednoznacznie stwierdzić, który mecz odbędzie się bez udziału publiczności w przypadku przychylnej decyzji. Najbliższe spotkanie łódzkiego klubu na własnym obiekcie będzie mieć miejsce w piątek, 25 października. Tego dnia przy Piłsudskiego stawią się piłkarze Cracovii. Równolegle zostało wszczęte postępowanie karne, mające na celu zidentyfikowanie osób, które brały czynny udział w niedzielnych incydentach.

W przeszłości wojewoda łódzka zamykała już stadion Widzewa trzykrotnie. Pierwszy raz miał miejsce w 2011 roku, kiedy łodzianie podejmowali Zagłębie Lubin. Wówczas zamknięto wszystkie trybuny, a mecz odbył się bez udziału publiczności. Zdarzały się jednak przypadki, kiedy z użytku wyłączano jedynie część stadionu. Taka sytuacja miała miejsce w zeszłym sezonie na meczu z Lechią Gdańsk oraz w obecnym z Zawiszą Bydgoszcz.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu: