Na spotkanie w Zabrzu udali się prezes Energetyka ROW Rybnik, Grzegorz Janik oraz dyrektor klubu, Henryk Frystacki. Dzięki porozumieniu, w czwartek na pierwszym treningu beniaminka I ligi, mają pojawić się kolejni piłkarze zabrzańskiego zespołu.
Mówi się nawet o liczbie 6-7 zawodników. Wiadomo, że wśród nich nie będzie awizowanego wcześniej Gabriela Nowaka. Zabraknie także Marka Krotofila i Daniela Kutarby, którzy przechodzą testy w drużynach T-Mobile Ekstraklasy.
Obecni będą natomiast Rafał Kurzawa i Daniel Kajzer, którzy bronili barw drużyny z Gliwickiej w ubiegłym sezonie. Obaj piłkarze byli ważnymi punktami w zespole trenera Ryszarda Wieczorka. - Bardzo cieszymy się z tej współpracy szczególnie teraz, gdy rybnicki klub awansował do I ligi. ROW ma markę i chcemy to kontynuować. Jesteśmy również zadowoleni z przyjaźni, jaka panuje między kibicami obu drużyn - przyznaje Jerzy Mucha, rzecznik prasowy Górnika Zabrze.
ROW zapowiada również obecność innych graczy, w tym napastnika Kamila Witkowskiego, który swego czasu strzelał bramki dla ekstraklasowej Cracovii Kraków.