Analiza bukmacherska meczu Manchester United - Aston Villa na Old Trafford

MANCHESTER UNITED - ASTON VILLA: KORONACJA NA OLD TRAFFORD?

Wszystko wskazuje, że dziś wieczorem poznamy nowego Mistrza Anglii. Po wczorajszej porażce Manchester City na White Hart Lane z Tottenhamem, United wygrywając z Villą zapewnią sobie 20-ty tytuł. Na pięć kolejek przed końcem Red Devils mają 81 punktów, jeżeli wygrają wszystkie pozostałe mecze, to skończą rozgrywki z dorobkiem 96 punktów, co byłoby nowym rekordem Premier League. Do tej pory najwięcej punktów zdobyła Chelsea - 5, rekord został ustanowiony w sezonie 2004/05.

Manchester United - wszyscy oczekują, że już dziś wieczór będzie okazja do celebracji jubileuszowego 20-tego tytułu. Trudno sobie wyobrazić inny scenariusz. United wygrali 14 z szesnastu meczów na Old Trafford. Zdobyli w tym czasie 40 bramek, co daje średnią 2,5 bramki na mecz. Wayne Rooney oczekuje na swój występ numer 400 w barwach „Czerwonych Diabłów”. Powinien dostać szansę gry od Sir Alexa Fergusona, wszak Villa to ulubiony rywala Rooneya. W dwóch ostatnich meczach przeciwko temu rywalowi na Old Trafford, zdobywał po dwie bramki. Absencje: jedynymi piłkarzami, którzy z powodu kontuzji nie będą mogli zagrać to Ashley Young i Paul Scholes.

Aston Villa - tylko 3 punkty przewagi nad strefą spadkową. Dobrą wiadomością dla fanów Villi była porażka Wigan na Upton Park. Jednak, jeżeli The Villans przegrają na Old Trafford, co jest bardzo prawdopodobnym scenariuszem, to po tej kolejce zachowają tylko 3-punktową przewagę, mając jeden mecz więcej rozegrany od Wigan i gorszy bilans bramkowy. Powodem do optymizmu jest z pewnością dobra forma podopiecznych Paula Lamberta, w pięciu ostatnich meczach zdobyli 10 punktów, a jedyną porażkę w tym czasie ponieśli z Liverpoolem (1:2). Trener Lambert raczej nie będzie dokonywał zmian w składzie, który ostatnio tak dobrze sobie radzi. Jedyna wątpliwość dotyczy Gabriela Agbonlahora, który z powodu urazu nie mógł zagrać z Fulham, ale jest szansa, że w poniedziałkowy wieczór będzie gotowy do gry.

Ciekawostka statystyczna - Manchester United na Old Trafford zdobywał bramkę w 65 kolejnych meczach Premier League. Ostatnim klubem, któremu udało się na tym obiekcie zachować czyste konto była Aston Villa. Miało to miejsce w grudniu 2009 roku, Villa wygrała 1:0, a jedynego gola zdobył Agbonlahor.

Prognoza - Villa desperacko potrzebuje punktów, ale trudno sobie wyobrazić, aby mogli popsuć szampański wieczór jaki przygotowuje się na Old Trafford. Manchester United powinien wygrać ten mecz, pytanie brzmi jedynie, czy są w stanie zrobić to z handicapem. Robin van Persie będzie ścigał Luisa Suareza, aby zdobyć koronę króla strzelców. Jeżeli zostanie podyktowany rzut karny, z pewnością będzie go wykonywał Holender, warto postawić na bramkę autorstwa Robina van Persie. Villa ostatnio jest bardzo skuteczna, tylko raz z ostatnich 12-tu meczów na wyjeździe nie udało się im zdobyć bramki. Mając w składzie takich graczy jak Benteke, Weimann, czy też Agbonlahor są w stanie zdobyć bramkę także na Old Trafford.