Brak regularnych występów w Interze przyczynił się do tego, że Crespo stracił miejsce w narodowej reprezentacji. - Crespo nie otrzymał powołania na mecze eliminacyjne, bo w Interze nie gra regularnie - powiedział selekcjoner Albiceleste Alfio Basile.
Słowa szkoleniowca ukłuły w serce snajpera Nerazzurrich. Zawodnik nie ukrywa, że gra dla reprezentacji ma dla niego ogromne znaczenie. - Mógłbym nawet umrzeć, by ponownie zagrać w reprezentacji Argentyny. Żeby jednak tak się stało, muszę odzyskać miejsce w pierwszym składzie Interu. Moim celem są Mistrzostwa Świata 2010, ale na razie nie jestem brany pod uwagę i przykro mi z tego powodu - przyznał Crespo.
Napastnik nie traci wiary. Ma nadzieję, że niebawem przekona do siebie szkoleniowca Interu Jose Mourinho, ale bierze także pod uwagę najgorszy scenariusz. - Zobaczymy, jak będzie wyglądała moja sytuacja w styczniu. Mam sześć miesięcy, by odzyskać miejsce w Interze. Jeśli mi się nie uda, poszukam gry gdzieś indziej - zapewnił.