Brożek zaprzeczył tym doniesieniom - nikt z klubu nie przekazał mu informacji o tym, że latem będzie musiał odejść z Huelvy. Przyszłość byłego reprezentanta Polski jest jak na razie nieznana.
- [i]Za wcześnie na jakiekolwiek deklaracje z mojej strony. Do końca sezonu pozostały
jeszcze dwa miesiące, więc na razie nie będę podejmował decyzji. Koncentruję się na treningach i zobaczymy, co wydarzy się w najbliższym czasie. Najważniejsze, żebym był w dobrej dyspozycji fizycznej, a z tą jest ostatnio dobrze, o czym świadczą wyniki badań, jakie mieliśmy robione w klubie[/i] - powiedział Paweł Brożek na łamach Gazety Krakowskiej.
Jeśli Brożek zdecyduje się latem opuścić Hiszpanię, to jak bumerang wróci temat jego gry w Wiśle Kraków. Nie jest tajemnicą, że Daniel Sikorski zawodzi w Białej Gwieździe, a Brożek - wg informacji gazety - jest ciągle w kręgu zainteresowań klubowych działaczy.
Źródło: Gazeta Krakowska