Artur Boruc: Dostałem "dobrego liścia"

Po dwóch latach nieobecności w reprezentacji Artur Boruc wraca do kadry i jest gotowy na walkę o pierwszy skład, ale i z pokorą przyjmie rolę rezerwowego.

- Każdy, kto przyjeżdża na zgrupowanie, chce grać, a nie spokojnie siedzieć na ławce. Wiem, że będzie ciężko i muszę mocno pracować na swoją szansę, ale jestem na to przygotowany - powiedział polski bramkarz w rozmowie z pzpn.pl.

Co stanie się, gdy jednak sztab szkoleniowy posadzi go na ławce? - Przez kilka ostatnich miesięcy, życie niemiłosiernie nauczyło mnie pokory. Tak, jakbym dostał od życia "dobrego liścia". Zdaję sobie sprawę z tego, w jakim miejscu teraz jestem. Wiadomo, każdy chce grać, a jaką trener podejmie decyzję? Musimy na nią poczekać. Będę robił wszystko, aby wystąpić. Jeśli jednak trener nie będzie widział mnie w składzie, jak najbardziej to zrozumiem i przyjmę z pokorą - zapewnił.

Źródło: pzpn.pl

Komentarze (11)
avatar
Dzejson Vel Kramp
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
widać ze znasz się na piłce jak mało kto powiedz mi dlaczego Boruc niby na ławkę??? Co pokazał pan Szczęsny na Euro ze jest jeszcze zbyt smarkaty na takie turnieje a Ty drogi chłopcze chyba nie Czytaj całość
avatar
Remle
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jest tak jak przewidywałem. Boruc wychodzi na prostą. Chociaż wydawało mi się, że do kadry wróci trochę później, tzn. dłużej będzie musiał pograć. Ważne, że wywalczył miejsce w składzie i po pr Czytaj całość
avatar
Adal
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dupa. nieSZCZĘSNY i Tytoń nie mają tego czegoś co Arczi. On Ma niesamowity refleks i fantyastyczny jest w sytuacjach sam na sam. 
avatar
Tomek
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bedzie walczył o ławkę ;) 
avatar
paawloo123
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo mądrze gada widać przez ostatni czas naprawdę dużo się nauczył i już niebędzie takich sytuacji jak za Smudy.Tylko żeby teraz dobrze bronił,a Szczęsny a tym bardziej Tytoń mogą sie martwi Czytaj całość